Federalizm i autonomia: polska tradycja

Opublikowano: 07.07.2019 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 915

„Polska ze względu na swoje tradycje historyczne, ze względu na swoje położenie geopolityczne, także ze względu na swoją konstytucję jest i pozostanie państwem unitarnym” – powiedział wicepremier Jarosław Gowin na konwencji PiS w Katowicach. Dodał też, że propozycje federalizacji „są zabójczo niebezpieczne dla Polski”.

Pan Gowin najwyraźniej słabo zna historię. Przez ponad 200 lat Polska wraz z Wielkim Księstwem Litewskim tworzyła (jedno z pierwszych w Europie) państwo federalne – Rzeczpospolitą – z jednym królem i sejmem, ale z dwoma rządami, armiami i strukturami sądowniczymi. Przy czym poszczególne ziemie miały autonomię znacznie większą niż obecnie, np. przez pewien okres o podatkach, zaciągu żołnierzy i organizowaniu pospolitego ruszenia decydowały w praktyce sejmiki ziemskie, specjalną autonomię w różnym stopniu miały także niektóre miasta (np. Gdańsk), Księstwo Kurlandii (lenno Rzeczypospolitej jako całości), Prusy Książęce (lenno Polski), biskupie Księstwo Warmińskie, Księstwo Inflanckie (wspólne województwo Rzeczypospolitej), powiat piltyński, a także Żydzi, zorganizowani we własne gminy (kahały), rządzące się własnymi prawami i wysyłające przedstawicieli na tzw. Sejm Czterech Ziem. Istniejące do 1790 r. Księstwo Siewierskie pod władzą kolejnych biskupów krakowskich było natomiast nie tylko faktycznie, ale i formalnie państwem niezależnym od Rzeczypospolitej, choć jego władcy zasiadali w jej senacie i byli na stanowisko biskupa krakowskiego zatwierdzani przez polskiego króla.

W 1658 roku podjęto nawet próbę przekształcenia tej federacji w federację trójczłonową – miało zostać wyodrębnione osobne Księstwo Ruskie, do czego ostatecznie jednak nie doszło. Być może właśnie fakt, że nie zrobiono tego wcześniej, zaważył na tym, że Rzeczpospolita ostatecznie została wymazana z mapy świata. Bo Kozacy nie mając autonomii zażądali pełnej niezależności, doprowadziło to do wojen, zagarnięcia części Ukrainy przez rosnącą w potęgę Rosję i ogólnego osłabienia państwa.

Wcześniej Polska też nie była państwem całkiem unitarnym, bo autonomię miały np. Prusy Królewskie jako całość czy Mazowsze (jako osobne księstwo pozostające w zależności lennej od króla Polski aż do 1526 r.). O okresie rozbicia dzielnicowego nie wspomnę.

A później? II Rzeczpospolita była już państwem unitarnym, ale specjalną autonomią cieszyła się przyłączona do Polski w 1922 r. część Górnego Śląska – województwo śląskie, z własną „konstytucją” (Statutem Organicznym), sejmem i skarbem. Przyznano ją już w 1919 r. właśnie po to, by skłonić Ślązaków za opowiedzeniem się za przyłączeniem do Polski. A zniesiono formalnie dopiero w 1945 r. ustawą komunistycznej Krajowej Rady Narodowej, niezgodną z ówczesnym porządkiem konstytucyjnym.

Co do położenia, to warto wspomnieć, że akurat w Europie Środkowej federalizm jest dość popularny – obecnie państwami federalnymi są Niemcy (z długą tradycją federalizmu sięgającą czasów Świętego Cesarstwa Rzymskiego) i Austria, a do 1992 r. takim państwem była też Czechosłowacja. Państwem federalnym jest też Rosja, z którą Polska ma kawałek wspólnej granicy. I jakoś nikomu nie grożą tam z tego powodu żadne zabójcze niebezpieczeństwa. Czechy i Słowacja, zamieszkałe przez dwa narody o odmiennej historii i mówiące różnymi językami, rozstały się pokojowo i prosperują nie gorzej niż Polska. Na rozpad Niemiec, Austrii czy Rosji nic nie wskazuje. A gdyby nawet np. Bawaria czy inne landy odłączyły się od Niemiec, to co takiego zabójczo niebezpiecznego by się stało?

Jeśli federalizm jest zabójczo niebezpieczny, to dla polityków kierujących rządem centralnym. Bo ogranicza ich władzę. Zrozumiałe więc, że politycy PiS go nie chcą w sytuacji, gdy połową województw rządzi opozycja. Ale z tego samego powodu nie będą go realnie chcieli i politycy obecnych głównych partii opozycyjnych. Cokolwiek mówią. Gdy przez wiele lat rządzili, to przecież nie wprowadzili żadnej decentralizacji ani tym bardziej ustroju federalnego. Wicepremier Gowin i jego koalicyjni koledzy mogą spać spokojnie.

Autorstwo: Jacek Sierpiński
Źródło: Sierp.Libertarianizm.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. Perun 07.07.2019 14:25

    Typowa agitka propagandowa na zamówienie polityczne, przykład manipulacji czarnego PR. Funkcjonariusz resortu propagandy przytacza fakty i zgodne z prawdą wydarzenia historyczne – żadnych kłamstw. Nie podaje jednak uwarunkowań historycznych ani terytorialnych, stawia znak równości między rzeczywistością początku XXIw a rzeczywistością sprzed kilkuset lat, nie przeprowadza analizy uwarunkowań geopolitycznych w odpowiednich okresach historycznych.
    Agitka zamówiona przez BND, najprawdopodobniej za pośrednictwem obozu zdrady i zaprzaństwa w celu wspierania ruchów separatystycznych typu RAŚ czy działań na rzecz tzw. wolnego miasta Gdańska. Robota dla kontrwywiadu, jeżeli takowy jeszcze mamy.

  2. rici 07.07.2019 16:42

    Typowa agitka propagandowa na zamowienie polityczne i przyklad manipulacji czarnego PR to jest w wykonaniu Gowina. Decentralizacja oznaczalaby rowniez rezygnacje z rozdawnictwa bardzo dobrych posad rzadowych w aparacie wladzy centralnej jakimi sa wojewodowie i kierowane przez nich urzedy, ktore de facto dubluja urzedy marszalkowskie. A jest to kilkadziesiat tys. urzednikow. Poza tym ludzie wybrani w regionalnych wyborach beda bardziej dbali o swoj region niz o warszawke. Jezeli cos spiepsza to o wiele latwiej ich rozliczyc, niz nietykalnych z centalnego rozdawnictwa.
    I Rzeczpospolita funkcjonowala w miare dobrze. Jedna z przyczyn jej upadku, byl krol Kazimierz Wieki i jego edykty, ktore kazdy nastepny krol musial akceptowac. Sprowadzenie przez niego zydow z terenow obecnej Ukrainy do Polski. W czasach I Rzeczpospolitej wiekszosia panskich majatkow administrowali zydzi. Zyski przez nich osiagane przeznaczali nie na dalsze inwestycje w Polsce, tylko byly wysylane do Londynu. W ten sposob wydrenowali finansowo polski rynek z czystego zlota. Tak u podstaw Bank City of London lezy polskie zloto. Tam zloto to bylo wykorzystane w rozwoj angielskiego/zydowskiego/ handlu miedzynarodowego, glownie w handel niewolnikami, wiekszosci handlarze niewolnikow byli zydami.
    Poza tym edykty krolewskie stawialy zydow ponad polskim prawem. Zyd nie odpowiadal za popelnione przestepstwo przed polskim sadem grodzkim, tylko przed sadem rabinackim. W przypadku zeznan dwoch swiadkow przed polskim sadem, sad byl zobowiazany uznac za prawdziwe zeznania zyda, niewazne czy drugim swiadkiem byl szlachcic,mieszczanin czy chlop.
    Jako federacja funkcjonuja takie panstwa jak USA, Kanada, Meksyk, Brazylia, i jeszcze wiele wiele innych.

  3. Perun 07.07.2019 19:55

    @rici
    Głównym powodem upadku I Rzeczypospolitej była kontrreformacja, wprowadzenie nauczania jezuickiego i całkowite pozbawienie narodu korzeni przedchrześcijańskich.
    Twoje dywagacje na temat I Rzeczypospolitej wymagają podstaw w formie linków lub przypisów inaczej są bełkotem i wydumkami.
    Twoja opinia na temat mojego posta idealnie wpisuje się w treść artykułu i nie zawiera żadnej polemiki.
    Poza tym uważam,że twoje wypowiedzi na WM to forma publikacji a nie dyskusji, nie odpowiadasz na pytania, nie wchodzisz w dyskusję. Chcesz publikować to pisz na WM artykuły a nie posty. Pamiętaj też,że nie jesteś jedyny który pamięta czasy PRLu.

  4. Perun 07.07.2019 22:33

    @ RobertB
    Zobacz Kamracie ile tej czerwonej swołoczy panoszy się wszędzie.Dlatego najważniejszą sprawą jest praca u podstaw i walka z tą zarazą wszędzie gdzie się pojawia.
    Nie uwierzysz, jestem na urlopie w jednym z najpiękniejszych zakątków naszego kraju, na rodzinnej imprezie i też muszę się użerać ze swołoczą czerpiącą wiedzę z TVN. Dlatego postuluję: walka!walka! walka i jeszcze raz walka i praca u podstaw!!
    Dezydery Chłopicki,ks. Marcinkiewicz, Hipolit Cegielski to ci ludzie i wielu innych wskrzesili ten kraj z niebytu, teraz my przejmujemy ich pracę.

  5. Perun 07.07.2019 22:42

    @RobertB
    Dzięki! już po mału się kończą…

  6. Perun 07.07.2019 23:42

    Najmocniej przepraszam, staram się bardzo weryfikować swoje posty i sprawdzać merytorycznie a tu taki zoonk. Chodziło oczywiście o doktora Karola Marcinkowskiego a nie o księdza Marcinkiewicza i o Ks. Piotra Wawrzyniaka.
    Wielcy Polacy, wielcy patrioci. Przepraszam.

  7. Perun 08.07.2019 00:34

    @rici
    Jeszcze jedno,tak na marginesie. Patriotyzm i szacunek do Ojczyzny, miłość do niej, zaczyna się od poszanowania języka. Chcesz być Polakiem to szanuj język Polaków. Zasady ortografii i gramatyki są jedne i nie ma tłumaczeń,że nie mam polskiej czcionki. Polskie znaki diakrytyczne obowiązują wszędzie i zawsze “polski patrioto z Grunwaldu”.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.