Liczba wyświetleń: 750
Naukowcy z University of Cooper w USA odkryli, że ze względu na zmiany klimatu, śmiercionośne bakterie powodujące martwicze zapalenie powięzi mogą być szeroko rozpowszechniony w wodach przybrzeżnych wokół popularnych plaż.
Eksperci opisali pięć przypadków ciężkich zakażeń bakteryjnych u ludzi narażonych na działanie wody lub owoców morza z Zatoki Delaware. Odpowiedzialny za nie był mikroorganizm Vibrio vulnificus, który preferuje stosunkowo ciepłą wodę (powyżej 13 stopni Celsjusza), taką jak ta w Zatoce Meksykańskiej. Problemem jest to, że globalne ocieplenie prowadzi do przesuwania się siedlisk V.vulnificus daleko na północ.
Infekcja następuje najczęściej przez spożycie wody lub owoców morza z zakażonego morza, na przykład, krabów, ostryg, lub gdy ktoś ma otwartą ranę, która wchodzi w bezpośredni kontakt z wodą morską zawierającą te bakterie. W większości przypadków stany chorobowe mają łagodne objawy, ale niektóre rozwijają się w bardzo niebezpieczną posocznicę, która prowadzi do rozległych zniszczeń skóry i mięśni.
Przeżywalność posocznicy to około 50 proc. Naukowcy z Uniwersity of Bath, stwierdzili, że dużo cześciej ofiarami Vibrio vulnificus padali mężczyźni. Kobiety sa w jakiś sposób chronione dzięki estrogenowi, którego brakuje mężczyznom.
Niebezpieczne bakterie V.vulnificus występują już na Bałtyku. Wykryto je na wybrzeżu Szwecji i FInlandii w 2014 roku. W obu tych krajach zarejestrowano wtedy 89 przypadków infekcji u ludzi na skutek kontaktu z woda morską. Każda długotrwała fala upałów będzie sprzyjała Vibrio vulnificus, a kąpiel lub spożywanie owoców morza, może wkrótce nieść za sobą zupełnie nowe zagrożenia.
Na podstawie: ResearchPortal.bath.ac.uk
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Wiadomość mniej więcej tego typu jak powodowanych przez globcio ataki tygrysów.
https://twitter.com/SzczesniakA/status/1130041293219008512?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1130041293219008512&ref_url=http%3A%2F%2Fszczesniak.pl%2Fklimatyczne-szalenstwa
innym motywem były teksty o masach serwerowni usyuowanuch 10 centymetrów n.p.m.,. a co za tym idzie rychłym końcem Internetu spowodowanym przez globcio. Jeszcze inny motyw to przepowiadane zwiększenie liczby tornad itp. zupełnie bez podstaw. Tornada, tygrysy, lagi w grach, bakterie na plaży. Żenująca propaganda bazująca na strachu.
Szkoda języka (klawiatury 🙂 raczej) na dyskusję o tym. Martwi mnie jednak to, że ludzie nie rozumieją, że są manipulowani a tzw. „elyty wadzuni” szukają kolejnego źródełka „wolnej kasy” i narzędzia do sterowania maluczkimi. Używają do tego posiadanych „tub propagandowych” a przeciwników starają się zaliczyć do oszołomów. Dla równowagi np. taki artykuł:
https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/zmiany-klimatu-kiedys-i-dzis-w-80-lat-do-klimatu-z-czasow-dinozaurow-78