Liczba wyświetleń: 2335
Kontrowersyjny program Social Credit System pozwolił już ukarać miliony ludzi za różne przewinienia. Władze postanowiły jednak rozszerzyć ten system, aby można było nakładać surowe kary także dla naukowców.
Zgodnie z nowymi zasadami, które zostały już wprowadzone w życie, chińscy naukowcy za niewłaściwe postępowanie mogą stracić punkty w ramach wspomnianego programu. Dotychczas karaniem naukowców zajmowały się uniwersytety i Ministerstwo Nauki. Wprowadzone zmiany będą mieć bardzo daleko idące konsekwencje.
Władza będzie od teraz traktować naukowców jak każdych innych mieszkańców. Oznacza to, że za niewłaściwe postępowanie w badaniach będą mogli stracić swoje nagrody i pracę oraz możliwość wykonywania zawodu. Kary będą także uderzać w każdy aspekt ich życia – zwolnieni naukowcy nie otrzymają pożyczki w banku, nie będą mogli założyć firmy i będą mieć duże problemy ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy.
Social Credit System to program, który wkrótce będzie funkcjonował w całych Chinach. System wspierany jest przez setki milionów kamer i sztuczną inteligencję, dzięki czemu liczba punktów, które każdy mieszkaniec ma na swoim koncie, w każdej chwili może spaść, lub wzrosnąć. „Wzorowi” obywatele mogą liczyć np. na bardziej dochodową pracę, natomiast „źli” mieszkańcy nie mogą nawet korzystać z usług transportu publicznego. Rząd ma pełną kontrolę nad wszystkimi obywatelami i to on decyduje o wszystkich aspektach ich życia.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: Nature.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Nienormalny system , gdy władza posługuje się ludźmi , to nie służy ludziom. Władza sprawowana jest wrogiem ludzi.
Normalny system, ludziom zwracamy władzę , dzielona władza służy ludziom. Wolni Ludzie zachowują władzę, jednostka/ki odpowiedzialna/ne.