Liczba wyświetleń: 2424
Mimo tego, że budżet USA pęka w szwach i jest już rozciągnięty do maksimum, to administracja Trumpa zaproponowała potrojenie środków dla Biura Koordynacji Planetarnej Obrony NASA.
Wygląda na to, że Waszyngton jest gotowy ponieść dodatkowe koszty, aby poradzić sobie z jakimś ewentualnym zagrożeniem z kosmosu. Prezydent Donald Trump zamierza zwiększyć budżet agencji kosmicznej NASA, z 60 do 150 milionów dolarów.
Zaskakująca deklaracja prawdopodobnie wynika z faktu, że politycy zauważają wreszcie, że ludzkość jest zupełnie nieprzygotowana na upadek gigantycznej asteroidy na Ziemię. Zagrożenia kosmiczne z jakiegoś powodu zostały nagle dostrzeżone i Biały Dom planuje nagle zintensyfikowanie prac wielu instytucji w związku z rosnącymi obawami o możliwy upadek asteroidy w przyszłości.
NASA utworzyła Biuro Koordynacji Obrony Planetarnej już w 2016 roku. Zapewne było to odpowiedzią na wydarzenia z lutego 2013 roku w Rosji. Biuro to ma za zadanie śledzić wszystkie obiekty znajdujące się w pobliżu orbity wokół Słońca, a także monitorować wszystkie projekty w tym obszarze finansowane przez amerykańską agencję kosmiczną.
Trzeba przyznać, że to dobry pomysł aby zwrócić więcej uwagi na zagrożenie z kosmosu. W widocznej wokół nas przestrzeni znajduje się co najmniej 25 tysięcy dużych asteroid o średnicy ponad 140 m. To wielkie szczęście, że od początku naszej cywilizacji nie doszło do zderzenia z dużą asteroidą, ale zegar zagłady cały czas tyka i kiedyś los może się odwrócić. Trzeba poprawić systemy detekcji ciał niebieskich zagrażających Ziemi i opracować metody ich neutralizacji.
Właśnie dlatego agencja kosmiczna NASA zaangażowała się w rozwój obrony planetarnej, w tym systemów zdolnych do wypychania obiektów kosmicznych z niebezpiecznej trajektorii zagrażającej kolizją z Ziemią. W październiku 2016 w kosmos poleciał teleskop komiczny należący do Pentagonu. Teleskop będzie także wykorzystywany przez NASA w celu monitorowania asteroidów. komet i innych obiektów które mogą znaleźć się blisko Ziemi, które mogłyby w jakikolwiek sposób zagrażać naszemu bezpieczeństwu.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
To bardzo intrygujące co j…ie pierwsze – asteroida czy czyjeś nerwy na guziku atomowym. Obym tego nie dożył a jeśli już, to mam nadzieję, że znajdę się w samym epicentrum wydarzeń z miejscem w pierwszym rzędzie.