Liczba wyświetleń: 935
9-letnia blogerka Martha Payne z Argyll ze Szkocji wygrała z lokalną władzą. Wolność słowa jest bowiem na „Wyspach” zresztą jak w każdym cywilizowanym kraju sprawą nadrzędną. W tym konkretnym przypadku chodziło o to, że uczennica postanowiła pisać bloga, a na nim oceniać posiłki serwowane w szkole.
Jednak robiła to w sposób taki, który wzbudził niepokój, a wręcz nawet strach lokalnych samorządowców.
Warto podkreślić, że młoda szkocka publicystka podeszła do sprawy profesjonalnie, bo robiła zdjęcia posiłkom serwowanym w szkolnej stołówce, po czym opisywała je, oceniała i wstawiała opinie na swojego bloga – NeverSeconds. Dzięki swojej działalności, udało jej się nawet przekonać szkołę, do zainwestowania w zdrowszą żywność. Wszystkie te działania ściągnęły na nią również gniew lokalnych „kacyków”, którzy wydali nawet zakaz robienia zdjęć posiłkom w szkole. Dziewczynka jednak nie poddała się i poinformowała o tym opinię publiczną.
Rekcja była zaskakująca, odezwali się fani blogerki na Twitterze i innych portalach społecznościowych. Posypały się gromy na radnych miasteczka, którzy taki zakaz wprowadzili. Mało tego zareagował na nie szkocki Sekretarz Edukacji, Mike Russell, członek Szkockiego Parlamentu wybrany z okręgu Argyll i Bute. „Zakomunikowałem bardzo wyraźnie Przewodniczącemu Rady, że zakaz ma być zdjęty w trybie natychmiastowym“ – napisał w specjalnym oświadczeniu Mike Russell.
Oczywiście na reakcję włodarzy miasteczka Argyll nie trzeba było długo czekać i zakaz został cofnięty o czym poinformowała Martha Payne na swoim blogu. Dziewczynka obiecuje, że kolejna recenzja pojawi się na NeverSeconds już w poniedziałek.
Opracowanie: Mariusz Ciużyński
Źródło: Media RP
Brawo! Obserwowalem sprawe, lokalnym czerwonym buca, prosiaka o aparycji i mentalnosci Kalisza „poro”-Ruyska nie spodobalo sie krytykowanie szkolnej stolowki wiec zabawili sie w lokalnych cenzorow.
U nas takiemu Kaliszowi czy Stolklosie przechodza wszelkie wałki na wlasnych folwarkach wiec pluja na prawo, ich bezczelnosc nie zna granic:
http://www.youtube.com/watch?v=QIbUDgAHCGQ
Na szczescie w UK opinia publiczna naprostowywuje takie prosieta, nie dajac im satysfakcji z wyzywania sie na 9 latkach. Poobseruje sprawe do konca i zobaczymy kto straci stolek w lokalnym coucilu w zwiazku ze sprawa, jedno jest pewne-ktos za to beknie.
tyle, że ona wcale nie wygrała z władzą. po prostu wyższa władza uznała, że więcej korzyści przyjdzie z anulowania decyzji władzy niższej.
gdyby dziewczynka mimo decyzji publikowała felietony, a władza mogła jej naskoczyć, bo np ludzie postraszyli by władzę powywieszaniem na latarniach, to by było „zwycięstwo nad władzą”.
a tak to cały czas poruszamy się w ramach aparatu władzy, bez żadnych „wygranych”
Tobie @mr_craftsman nie dogodzi:
jak władza zła to źle, jak dobra też źle.
Może wolałbyś anarchię?
Bo ja dziękuję za taki ustrój.
Nawet najgorsze rządy są lepsze niż ich brak.
@mr_craftsman Moim zdaniem wygrala. To ludzie „posypali gromy” na council w reakcji na to zareagowal parlamentarzysta. Concil i tak by odwolal bledna decyzje, w UK obowiazuja Jednomandatowe okregi wyborcze i skompromitowane wladze moga zapomniec o glosach wyborcow w nastepnych wyborach. JOWy sa zdecydowanie lepszym systemem niz system parytjniackich watah, gdzie dzieki metodzie D’Hondta moga dostawac sie osoby ktore nie zdobyly wiekszosci glosow, spadochroniarze i partyje „jedynki”.
W Polsce w malych miasteczkach oraz do senatu mamy JOW i moim zdaniem widac zdecydowana blizszosc wladzy wybranej tym systemem sprawdzcie ile glupot i bubli prawnych wytwworzonych w lbach watach sejmowych zatamowal senat w ostatnim tylko roku(nie jest idealny ale zdecydowanie lepszy niz sejm). W JOWie jak zaglosowales na kolesia to wystarczy ze przyjzysz sie jego dzialalnosci publikowanej na stronie Councilu i mozesz bilansowac dzialania radnego wobec obietnic wyborczych rozliczajac go w kolejnych wyborach a nie wymowki wladzy w stylu „bo partia kazala mi zrobic to lub tamto”. Bez spadochroniarzy tylko lokalne osoby zaslugujace na wladze, znane lokalnie, najczesciej nasycone ekonomicznie lub znane jako aktywni spolecznicy(tacy ludzie zwykle nie kradna w porownaniu z partyjnym parobasem wkreconym na wysoka poycje listy wyborczej przez znajomosci lub lapowki ktore „odbijaja” sobie bedac u wladzy).
W Polsce ordynacja wyborcza jest zwyklym bublem prawnym cementujacym uklad zerujacych na korycie pasozyow bez jakiejkolwiek odpowiedzialnosci.
@realista
racja ale jak popatrzeć na historię to tak w koło Macieju, od anarchii do zamordyzmu i z powrotem.
Ludzie są jak stado baranów. Wystarczy spojrzeć na kiboli. Gdyby nie policja to natłukliby komu wlezie, albo złodzieje okradliby do cna, handlarze niewolników wywieźliby wszystkie atrakcyjne dziewczyny, część mężczyzn zostałaby zamknięta w prywatnych obozach pracy. Brrrr… aż strach pomyśleć. Natan ma rację „nawet najgorze rządy są lepsze niż ich brak”. Najlepszym przykładem są wszelkie rewolucje z francuską i rosyjską z 1917 na przedzie ukazujące co robią ludzię jak nie ma rządu.
Swoją droga brawa dla małej za świadomość, odwagę, kreatywność i uświadamianie innym, że ich jedzenie może być lepsze. Wystarczy tylko się upomnieć i przypomnieć władzy demokratycznej kto ich wybiera.
pozdrawiam inne czarne owce
@Realista #5:
Moze nie Bedziesz zachwycony moim poparciem, ale za ten komentarz Masz u mnie spora racje dobrego alkoholu i jezeli kiedykolwiek nadarzy sie okazja, jestem Ci ja winny! 😉
Pozdrawiam,
Prometeusz
Najwyższy czas zacząć odkręcać to, co zostało „spierniczone”.
Jak już pisałem, moje przemyślane przez kilka lat propozycje są następujące:
1) Przywrócenie demokracji bezpośredniej i partycypacyjnej,
2) Maksymalne przeniesienie uprawnień władzy centralnej do samorządów lokalnych,
3) Umieszczenie zapisu w konstytucji zakazującego zdławianie informacji o nowych odkryciach naukowych. Wszystkie te informacje powinny być rozprzestrzeniane i ogłaszane w głównych mediach.
Do tej pory, tylko w USA, administracyjnie zdławionych jest ponad 5000 patentów! Niektóre z nich wyprzedzają oficjalną naukę o setki lat!! Społeczeństwo nie ma pojęcia o istnieniu tych technologii i jest karmione kłamstwami o tym, że jedynymi źródłami energii jest to, co podają media, czyli głównie węgiel, ropa naftowa i elektrownie atomowe. Szkoły, również wyższe (!) służą dalszemu krzewieniu tej kłamliwej propagandy rządu.
_SL_ nie rozśmieszaj ludzi JOWami.PO w Senacie ma 70senatorów na stu.Gbyby do sejmu była taka ordynacja mogliby zmienić konstytucję i np.:mianować Balcerowicza imperatorem.Bylibyśmy w znacznie gorszej sytuacji niż teraz.Jednomandatowe Okręgi Wyborcze wzmacniają najsilniejsze partie tam gdzie są wprowadzone i betonują scenę polityczną.Tak się stało np.:w Wielkiej Brytanii.