Liczba wyświetleń: 934
Senat bez poprawek przyjął prezydencką nowelizację ustawy o 500+. Świadczenie nie będzie mogło być powodem do obniżenia alimentów, pieniędzy otrzymywanych na wychowanie dzieci nie będzie też mógł zabrać komornik.
„Ustawa zmierza (…) do poprawy sytuacji materialnej osób wychowujących dzieci i zwiększenia w ten sposób dzietności, nie zaś do utrzymania obecnego stanu rzeczy. Nie może ona więc być wykorzystywana do zmniejszenia obciążeń alimentacyjnych i pomocy osobom zobowiązanym z tego tytułu, zwłaszcza w sytuacji tak niskiej ściągalności alimentów. Byłoby to nie tylko sprzeczne z jej istotą, ale również rażąco naruszałoby zasadę sprawiedliwości społecznej” – napisała w uzasadnieniu do noweli Kancelaria Prezydenta.
Dobrą wiadomością dla rodziców z co najmniej dwójką dzieci są też zmiany dotyczące egzekucji komorniczych. Według znowelizowanych przepisów środki z 500+ wpływać będą na specjalne subkonta, do których komornik nie będzie miał dostępu; w to samo miejsce trafiać będą inne świadczenia z pomocy społecznej. Prowadzenie oraz wypłaty z kont mają być prowadzone przez banki bezpłatnie, bez jakichkolwiek opłat czy prowizji.
Program został wprowadzony w bardzo szybkim tempie i samo Prawo i Sprawiedliwość przyznaje, że były w nim luki. W pierwszych tygodniach po rozpoczęciu wydawania świadczenia sądy wydały kilka wyroków, w których dodatkowe 500 lub więcej złotych zostało uznane za powód do obniżenia świadczeń alimentacyjnych. Sądy argumentowały, że alimenty wylicza się m.in. na podstawie potrzeb dzieci i możliwości finansowych matek (albo ojców, opiekujących się samodzielnie dziećmi); te w związku z dodatkowym świadczeniem uległy poprawie. Natychmiast podniosły się jednak głosy sprzeciwu, mówiące o tym, że tym samym samodzielne matki dostaną de facto mniej pieniędzy niż kobiety wychowujące dzieci w pełnych rodzinach, mimo że statystycznie znajdują się zwykle w o wiele trudniejszej sytuacji.
Autorstwo: JS
Źródło: Strajk.eu
Alimenty wylicza się m.in. na podstawie potrzeb dzieci i matek ale nigdy nie bierze się pod uwagę potrzeb finansowych płacących alimenty ojców. Taki kraj „matki polki”. Może dlatego dzietność jest niska bo jawnie dyskryminuje się ojców. W końcu są niepotrzebni.
Może nie do końca na temat, bo jest o Bezwarunkowym dochodzie gwarantowanym. OK jest tam coś i o 500+…
Polecam otwartym umysłom, lewakom nie polecam, bo to dla nich, tak jakby przejść z islamu na buddyzm.
http://independenttrader.pl/bezwarunkowy-dochod-gwarantowany.html
@tikale Nie jestem lewakiem, ale mając do dyspozycji wręczyć ludziom 500 złotych dziecko i obwarować to jakimiś wymogami, albo odciążyć urzędy i dać po prostu 500 zł na drugie dziecko i 500 na każde kolejne niezależnie od sytuacji materialnej to wybieram opcję drugą.
Podobnie wolę zamiast składki emerytalnej – podatek. Jednocześnie odejść od emerytury w stronę zasiłku dla osób starszych. Przykładowo Polacy mogliby otrzymać po 50 roku życia 1zł miesięcznie od państwa za każdy przepracowany w kraju miesiąc niezależnie od sytuacji materialnej, po 55 roku analogicznie 2zł, po 60 – 3 zł. Kto chciałby mimo tego zasiłku pracować – miałby prawo. Tym sposobem osoba która przepracowała w kraju 40 lat dostawałaby 1400zł. Zapewne byłaby mimo wszystko zależna od swoich własnych dzieci. Co ważniejsze jednak pomoc dostawałaby już w momencie gdy przestawałaby być konkurencyjna na rynku pracy. Mogłaby więc oczekiwać niższych zarobków od pracodawcy z racji zasiłku – rekompensaty – otrzymywanej od państwa.
Przy wprowadzeniu takiego zwiększonego podatku dochodowego i zlikwidowaniu dotychczasowych składek możliwym byłoby realne odkładanie/inwestowanie we własną przyszłość przez ludzi. Rozwiązanie tańsze – bo przedewszystkim nie wymagające armii urzędniczej.
Jaka władza, takie prawo.
Czyli do d…
@tikale
Myśli ludzi ograniczone państwem, stają się państwem ludzi bezmyślnych!
To w sprawie BDG.
Państwo nam nic nie daje, państwo zabiera wszystko ! System oparty na pożyczaniu długu pracowania na dług, płacenia procentów od długu i spłacania długu. Ten system jest zły , jest zbrodniczy prowadzi do samozagłady każdego kto wierzy w dług wypracowany wzrost długu zarobiony dług , toż to jawna kpina szatańskiego pomiotu!
Sprowadza ludzi jako przedmiot niewoli ,
a pieniądz dług jako podmiot . Pytam , co i komu ma służyć ? To każdemu !