500+ nie dla alimenciarzy i komorników

Opublikowano: 12.07.2016 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 840

Senat bez poprawek przyjął prezydencką nowelizację ustawy o 500+. Świadczenie nie będzie mogło być powodem do obniżenia alimentów, pieniędzy otrzymywanych na wychowanie dzieci nie będzie też mógł zabrać komornik.

“Ustawa zmierza (…) do poprawy sytuacji materialnej osób wychowujących dzieci i zwiększenia w ten sposób dzietności, nie zaś do utrzymania obecnego stanu rzeczy. Nie może ona więc być wykorzystywana do zmniejszenia obciążeń alimentacyjnych i pomocy osobom zobowiązanym z tego tytułu, zwłaszcza w sytuacji tak niskiej ściągalności alimentów. Byłoby to nie tylko sprzeczne z jej istotą, ale również rażąco naruszałoby zasadę sprawiedliwości społecznej” – napisała w uzasadnieniu do noweli Kancelaria Prezydenta.

Dobrą wiadomością dla rodziców z co najmniej dwójką dzieci są też zmiany dotyczące egzekucji komorniczych. Według znowelizowanych przepisów środki z 500+ wpływać będą na specjalne subkonta, do których komornik nie będzie miał dostępu; w to samo miejsce trafiać będą inne świadczenia z pomocy społecznej. Prowadzenie oraz wypłaty z kont mają być prowadzone przez banki bezpłatnie, bez jakichkolwiek opłat czy prowizji.

Program został wprowadzony w bardzo szybkim tempie i samo Prawo i Sprawiedliwość przyznaje, że były w nim luki. W pierwszych tygodniach po rozpoczęciu wydawania świadczenia sądy wydały kilka wyroków, w których dodatkowe 500 lub więcej złotych zostało uznane za powód do obniżenia świadczeń alimentacyjnych. Sądy argumentowały, że alimenty wylicza się m.in. na podstawie potrzeb dzieci i możliwości finansowych matek (albo ojców, opiekujących się samodzielnie dziećmi); te w związku z dodatkowym świadczeniem uległy poprawie. Natychmiast podniosły się jednak głosy sprzeciwu, mówiące o tym, że tym samym samodzielne matki dostaną de facto mniej pieniędzy niż kobiety wychowujące dzieci w pełnych rodzinach, mimo że statystycznie znajdują się zwykle w o wiele trudniejszej sytuacji.

Autorstwo: JS
Źródło: Strajk.eu


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. emigrant001 12.07.2016 17:00

    Alimenty wylicza się m.in. na podstawie potrzeb dzieci i matek ale nigdy nie bierze się pod uwagę potrzeb finansowych płacących alimenty ojców. Taki kraj “matki polki”. Może dlatego dzietność jest niska bo jawnie dyskryminuje się ojców. W końcu są niepotrzebni.

  2. tikale 12.07.2016 22:06

    Może nie do końca na temat, bo jest o Bezwarunkowym dochodzie gwarantowanym. OK jest tam coś i o 500+…
    Polecam otwartym umysłom, lewakom nie polecam, bo to dla nich, tak jakby przejść z islamu na buddyzm.

    http://independenttrader.pl/bezwarunkowy-dochod-gwarantowany.html

  3. MichalR 12.07.2016 22:50

    @tikale Nie jestem lewakiem, ale mając do dyspozycji wręczyć ludziom 500 złotych dziecko i obwarować to jakimiś wymogami, albo odciążyć urzędy i dać po prostu 500 zł na drugie dziecko i 500 na każde kolejne niezależnie od sytuacji materialnej to wybieram opcję drugą.

    Podobnie wolę zamiast składki emerytalnej – podatek. Jednocześnie odejść od emerytury w stronę zasiłku dla osób starszych. Przykładowo Polacy mogliby otrzymać po 50 roku życia 1zł miesięcznie od państwa za każdy przepracowany w kraju miesiąc niezależnie od sytuacji materialnej, po 55 roku analogicznie 2zł, po 60 – 3 zł. Kto chciałby mimo tego zasiłku pracować – miałby prawo. Tym sposobem osoba która przepracowała w kraju 40 lat dostawałaby 1400zł. Zapewne byłaby mimo wszystko zależna od swoich własnych dzieci. Co ważniejsze jednak pomoc dostawałaby już w momencie gdy przestawałaby być konkurencyjna na rynku pracy. Mogłaby więc oczekiwać niższych zarobków od pracodawcy z racji zasiłku – rekompensaty – otrzymywanej od państwa.

    Przy wprowadzeniu takiego zwiększonego podatku dochodowego i zlikwidowaniu dotychczasowych składek możliwym byłoby realne odkładanie/inwestowanie we własną przyszłość przez ludzi. Rozwiązanie tańsze – bo przedewszystkim nie wymagające armii urzędniczej.

  4. smerf 13.07.2016 01:28

    Jaka władza, takie prawo.
    Czyli do d…

  5. Fenix 13.07.2016 07:02

    @tikale
    Myśli ludzi ograniczone państwem, stają się państwem ludzi bezmyślnych!
    To w sprawie BDG.
    Państwo nam nic nie daje, państwo zabiera wszystko ! System oparty na pożyczaniu długu pracowania na dług, płacenia procentów od długu i spłacania długu. Ten system jest zły , jest zbrodniczy prowadzi do samozagłady każdego kto wierzy w dług wypracowany wzrost długu zarobiony dług , toż to jawna kpina szatańskiego pomiotu!
    Sprowadza ludzi jako przedmiot niewoli ,
    a pieniądz dług jako podmiot . Pytam , co i komu ma służyć ? To każdemu !

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.