Liczba wyświetleń: 959
Tylnymi drzwiami, ale wielkimi krokami, wraca niechlubny projekt „Bezkarność PLUS”, który ma zwolnić z odpowiedzialności urzędników państwa, którzy łamali prawo przy okazji stanu epidemicznego lub jak teraz proponuje PiS – niebezpiecznej sytuacji na granicy państwa. „Bezkarność PLUS” to projekt, który pojawił się w 2020 r. na fali wielu nadużyć jakich dopuścili się urzędnicy państwa działający w okolicznościach epidemicznych. Aby ochronić swoich ludzi przed wyrokami, PiS przygotował specjalną ustawę, która miała zwalniać z odpowiedzialności karnej, jeśli prawo złamano w szczególnych okolicznościach. Po nagłośnieniu sprawy w mediach rząd wycofał się z tego projektu. Teraz jednak te same zapisy wracają pod płaszczem specustawy poświęconej ochronie przybywających do Polski uchodźców z Ukrainy.
To będzie nie jedna “specustawa” podczas gdy trwa jak widać udana akcja wysiedlania biednych ludzi by mogło powstać nowe państwo wycięte z 1/4 Ukrainy. Tymczasem w sejmie czeka projekt ustawy na zatwierdzenie, a w nim taki oto perełki; polski pesel dla ukraińców, a dla polaków rok więzienia jeśli wyeksmitują ukraińca z własnego domu lub mieszkania. Takie dziwne przepisy wyraźnie sugerują, że wypędzeni już nie będą mogli wrócić do domów.