Liczba wyświetleń: 554
STANY ZJEDNOCZONE. Ponad jedna trzecia Amerykanów uważa, że działania prezydenta Baracka Obamy pogorszyły sytuację gospodarczą USA, ale w takim samym stopniu obwiniają oni o to Republikanów – wynika z opublikowanego dziś sondażu dziennika „Washington Post” i telewizji ABC.
Liczba osób, które uważają, że wywodzący się z Partii Demokratycznej Obama pogorszył sytuację amerykańskiej gospodarki wzrosła ostatnio o sześć punktów procentowych, do 37%.
Z badania przeprowadzonego na grupie ponad 1000 ludzi wynika jednak, że tyle samo ankietowanych za niepowodzenia gospodarcze obwinia Republikanów.
65% respondentów nie akceptuje działań Republikanów dotyczących rynku pracy, podczas gdy wysiłków Obamy w tej samej sferze nie akceptuje 52%.
90% uczestników sondażu twierdzi, że amerykańska gospodarka ma się źle. 85 proc. respondentów uznało, że pieniędzy wystarcza im tylko na pokrycie podstawowych wydatków lub wręcz mają ich za mało. Czterech na pięciu ankietowanych jest zdania, że obecnie w USA trudno jest znaleźć pracę.
Jak podkreśla agencja Reuters ponowny wybór Obamy na prezydenta w 2012 roku zależy od tego, czy uda mu się walka z bezrobociem, które obecnie wynosi w USA 9,2/%.
Źródło: Władza Rad
http://www.youtube.com/watch?v=AcQOkJQkjUY Polecam;)
Oh? Czyżby drogie lemingi zaczynały przeglądać na oczy? Owszem, chciał bym lubić Obamę. Facet sympatyczny jest, charyzmatyczny, zawsze uśmiechnięty. Dobrze się go słucha i ogląda, sprawia wrażenie osoby sympatycznej. Ale co z tego, skoro liczą się czyny, nie słowa? On mówi jedno, robi drugie jak w wypadku np: Patriot Act.
Chyba nigdy nie zapomnę komentarza Berlusconiego „amerykanie mają nowego prezydenta tylko trochę opalony”. Ale poza tym wszyscy wiedzą że on jest tylko twarzą do gry w pozory i nawet nobel nic nie pomógł, robi to co ma w kontrakcie. I myślę że będzie następną kadencję za pomoc w ratowaniu potrzebujących w wall street.