Liczba wyświetleń: 1018
Atak samochodowy w Monachium na ludzi przeprowadził kierowcą, którym jest 24-letni afgański azylant. Samochód potrącił wielu pieszych, a kierowca został aresztowany. Niemieckie media podały, że rannych zostało około 28 osób.
Do tego zamachu typowego dla terroryzmu islamskiego doszło w czwartek 13 lutego w stolicy Bawarii, Monachium. Burmistrz Monachium w oświadczeniu stwierdza, że jest „głęboko wstrząśnięty” atakiem na przechodniów.
Atak nastąpił tuż przed rozpoczęciem Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, na której spotykają się przedstawiciele światowej dyplomacji. Rozpędzony samochód prowadzony przez Afgańczyka wjechał w tłum.
Dieter Reiter, burmistrz Monachium związany z SPD, informował, że wśród rannych są dzieci. Do ataku doszło zaledwie kilka tygodni po podobnym, tragicznym ataku samochodowym w Magdeburgu, który wstrząsnął Niemcami.
Sprawcą staranowania samochodem tłumu jest 24-letni Afgańczyk ubiegający się o azyl, o czym poinformował wiceprezes monachijskiej policji Christian Huber. Bawarski minister spraw wewnętrznych Joachim Herrmann ujawnił, że sprawca przebywa w Niemczech legalnie, chociaż jego wniosek o azyl został odrzucony. Był znany policji m.in. z handlu narkotykami.
Stolica Bawarii przygotowuje się również na przyjęcie do niedzieli czołowych polityków z całego świata, w tym wiceprezydenta USA J.D. Vance’a, na tradycyjnej konferencji, której jednym z głównych tematów będzie wojna rozpętana przez Rosję na Ukrainie.
Atak miał miejsce w czasie dużej demonstracji zwołanej przez związek zawodowy pracowników sektora usług Ver.di. Pracownicy miejscy domagali się podwyżek, premii i dodatkowych dni wolnych. W zebranych na dużej szybkości wjechał biały samochód marki Mini Cooper.
Autorstwo: BD
Na podstawie: AFP
Źródło: NCzas.info