Liczba wyświetleń: 776
Specjaliści z Uniwersytetu w Leiden i Federalnej Politechniki w Lozannie (EPFL) sądzą, że natrafili na sygnał z cząstki ciemnej materii. Szczegóły ich badań zostaną opublikowane w przyszłotygodniowym wydaniu „Physical Review Letters”.
Naukowcy znaleźli sygnał, który może pochodzić z ciemnej materii, analizując promieniowanie X Gromady w Perseuszu oraz galaktyki Andromedy. Uczeni przyglądali się tysiącom sygnałów przechwyconych przez należący do ESA teleskop XMM-Newton. Wyeliminowali z nich sygnały pochodzące ze znanych cząstek i atomów, uwzględnili ewentualne błędy pomiaru lub zakłócenia pochodzące od teleskopu i natrafili na anomalię, która przykuła ich uwagę.
Anomalia ta to sygnał w spektrum promieniowania X. Wygląda on jak słaba nietypowa emisja fotonu, której charakterystyk nie udało się przypisać do żadnej znanej formy materii. „Dystrybucja tego sygnału w galaktyce dokładnie odpowiada temu, czego możemy spodziewać się po ciemnej materii. Jest ona skoncentrowana i intensywna w centrum obiektów oraz słabsza i rozproszona na ich obrzeżach – wyjaśnia Oleg Ruchayskiy z EPFL. Jeśli odkrycie zostanie potwierdzone, może to zachęcić do zbudowanie teleskopów specjalnie przeznaczonych do badania sygnałów z ciemnej materii” – dodaje jego współpracownik, profesor Alexey Boyarsky z Uniwersytetu w Leiden.
Autorstwo: Mariusz Błoński
Na podstawie: PhysOrg
Źródło: Kopalnia Wiedzy
nie „czarnej materii” a ciemnej. Ciemna materia to synonim materii, która nie ma koloru, więc nie można tego przekręcać!