Liczba wyświetleń: 2166
Jak informuje „Wall Street Journal”, ambasador USA w Berlinie, Richard Grenell, wystosował list do niemieckiego ministra gospodarki, w którym domagał się od Niemców zerwania więzi z firmą Huawei i zakazania im rozwoju sieci 5G w kraju. W innym wypadku Niemcy mogą utracić dostęp do amerykańskich danych wywiadowczych.
Od 2013 roku Stany Zjednoczone i Niemcy starannie odbudowywały swoje relacje w zakresie wymiany informacji wywiadowczych. Wcześniej oba kraje były zamieszane w dwa skandale szpiegowskie, wynikające z zeznań Edwarda Snowdena. Obecnie stosunki pomiędzy tymi państwami ponownie mogą zostać pogorszone, ponieważ niemieckie ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało, że „nie jest gotowe”, aby zakazać sprzętu firmy Huawei.
Rzecznik ministerstwa miesiąc temu ogłosił, że bezpośrednie wykluczenie konkretnego producenta 5G nie było „prawnie możliwe” i nie jest w ogóle planowane. Nacisk miał zostać położony na dialog z firmą Huawei, tak aby zagwarantowała bezpieczeństwo swoich sieci i dostosowała swoje usługi do zaostrzonych standardów bezpieczeństwa.
Według informacji Wall Street Journal, list miał zostać wysłany w piątek, 8 marca. Byłby to pierwszy przypadek, gdy Stany Zjednoczone wyraźnie zagroziły innemu państwu konsekwencjami za używanie sprzętu Huawei. Amerykańskie agencje wywiadowcze twierdzą, że firma jest ściśle powiązana z chińskim rządem i tamtejszym wywiadem. Huawei wielokrotnie zaprzeczał zarzutom i rozpoczął już nawet kampanie prawne i marketingowe, aby bronić swojej reputacji.
Autorstwo: ZychMan
Na podstawie: CNBC.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Za to hamerykańskie firmy jak Google czy FB w ogóle nie są powiązane z wywiadem i nie mają problemów z obroną prywatności… Pewie to się tyczy większości hamerykańskich korporacji…
dokładnie jak pisze Stanlley.widac jak działa „demokracja”
hamerykańska