Zbiorniki retencyjne zamiast zbrojeń

Opublikowano: 17.09.2024 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1666

Mocarstwowa Polska doby PiS i PO roi w swoich głowach zwycięską wojnę z Rosją, a tymczasem na zapleczu tradycyjnie aura zaskakuje rządzących. Nie pomogą kurtki premiera Tuska i ministra Klimczaka w maskującym kolorze wody z błotem à la Zełenski.

Kiedy jedni mówią o potrzebie budowy tysięcy zbiorników retencyjnych, które nie tylko chroniłby przed powodziami, ale gromadziły również wodę na czas suszy, inni (ekoterroryści) protestują, uważając, że stanowią one zagrożenie dla przyrody. Co ciekawe, kiedy jednak już te zbiorniki powstają, po jakimś czasie zabiegają o objęcie ich ochroną w ramach programu Natura 2000, ponieważ gromadzą się na nich rzadkie gatunki ptaków, płazów, gadów i ryb. To trochę tak jak z wycinką drzew w Puszczy Białowieskiej. Ekolodzy protestowali najpierw przeciwko wycince drzew, a kornik w tym czasie zżerał w najlepsze dziesiątki tysięcy świerków.

Media TVN, Wyborcza itp. podobne brukowce podburzały jeszcze społeczeństwo przeciwko Lasom Państwowym. Kiedy jednak ekolodzy w końcu zorientowali się, że kornik przejął kontrolę nad Puszczą zaczęli się domagać natychmiastowej wycinki zaatakowanych przez kornika drzew. I tak oto nasze mocarstwowe rządy, które rzekomo zafundowały nam najsilniejszą armię lądową na w Europie, wespół z ekologami prowadzą kraj do destrukcji.

Od ponad dwóch lat wydajemy setki milionów złotych na utrzymywanie wojny na Ukrainie. Wojna dobiega końca, my z pustą kieszenią, a koncerny zbrojeniowe wprost przeciwnie. Nie ma kasy na zbiorniki retencyjne, nie ma na wały, ale na wojnę się znalazły, podobnie jak dla Ukraińców. Mam nadzieję, że te tysiące Ukraińców, które od dwóch lat doskonale bawią się za nasze pieniądze w ramach gestu solidarności ruszy teraz masowo do pomocy Polakom w sprzątaniu po przejściu fali powodziowej w geście solidarności i podzięce.

Wiem, że zaraz padną głosy, że wody było tak dużo, że tu się nie dało nic zrobić. Dlatego powiem wam, że oczywiście może nie dałoby się zniwelować zupełnie skutków tej klęski, ale z pewnością jej skala byłaby znacznie mniejsza gdyby te zbiorniki powstały. Spójrzcie na czeską Pragę – ona była zalana i wyciągnęła wnioski. W Pradze dziś nie królują worki z piaskiem, ale stalowa szczelna bariera wzdłuż Wełtawy.

Autorstwo: Arkadiusz Miksa
Źródło: MyslPolska.info

image_pdfimage_print

TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Dobroca 17.09.2024 18:05

    „W Pradze dziś nie królują worki z piaskiem, ale stalowa szczelna bariera wzdłuż Wełtawy.”

    I ta „stalowa szczelna bariera” ochroni Pragę przed – nomen omen – zalewem Ukraińców? Ha, ha.

    „Mam nadzieję, że te tysiące Ukraińców”

    Panie Arkadiuszu, tysiące to może w Pańskiej wiosce, bo naszych miastach są ich miliony. Coś Panu kalkulator się zawiesił, albo chociaż znak plusa na nim.

  2. niecowiedzacy 17.09.2024 23:55

    Pomysł bardzo dobry ale czy szczery. Dlaczego PISowcy przez 7 lat nie kwapili się budować zbiorników retencyjnych, tylko cieli lasy, zbudowali przekop dla żaglówek, za miliard złotych wybudowali dwa kominy elektrowni węglowej, które lekką rączką zburzyli zamiast zagospodarować, chcieli wybudować 164 elektrownie jądrowe, i jakoś im nie wyszło zbudowanie Centralnego Pomnika Kabotynizmu.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.