Liczba wyświetleń: 1124
Ministerstwo Zdrowia w Strefie Gazy poinformowało w środę, że w ciągu ostatnich 24 godzin izraelskie siły zbrojne zabiły co najmniej 140 Palestyńczyków i raniły 560 osób. Codzienne masakry wspierane przez Stany Zjednoczone trwają, podczas gdy świat skupia się na wojnie między Izraelem a Iranem.
Ministerstwo poinformowało, że odnaleziono kolejne cztery ciała Palestyńczyków zabitych w poprzednich atakach. „Pod gruzami i na ulicach nadal znajduje się wiele ofiar, do których nie mogą dotrzeć ekipy pogotowia ratunkowego i obrony cywilnej” – napisał ministerstwo na Telegramie.
Wśród zabitych znaleźli się Palestyńczycy zabici przez izraelskie siły podczas poszukiwania pomocy, co stało się codziennością w Strefie Gazy. Według Al Jazeera, co najmniej 29 Palestyńczyków czekających na ciężarówki z pomocą zostało zastrzelonych w środę w pobliżu korytarza Netzarim, który oddziela północną część Strefy Gazy od reszty terytorium.
„Życie Palestyńczyków zostało tak zdewaluowane. Strzelanie i zabijanie zdesperowanych i głodujących ludzi, którzy próbują zebrać trochę jedzenia od organizacji złożonej z najemników, stało się normą” – napisał Philippe Lazzarini, szef palestyńskiej agencji pomocy humanitarnej ONZ, UNRWA, na X.
Lazzarini ostro skrytykował również wspieraną przez Stany Zjednoczone i Izrael organizację Gaza Humanitarian Foundation (GHF), która prowadzi punkty dystrybucji pomocy humanitarnej w pobliżu miejsc, gdzie Palestyńczycy są często zabijani przez izraelskie siły zbrojne. „Od momentu rozpoczęcia działalności przez „Fundację Upokorzenia Gazy” nieco ponad trzy tygodnie temu, zginęły setki osób” – powiedział. „To kiepski, średniowieczny i śmiercionośny system, który celowo krzywdzi ludzi pod przykrywką pomocy humanitarnej”.
Szef UNWRA powiedział, że „zapraszanie głodujących ludzi na śmierć” to „zbrodnia wojenna”. Palestyńczycy nadal podejmują niebezpieczną podróż do ośrodków GHF, mimo ryzyka ataku izraelskich sił zbrojnych i śmierci, co pokazuje, jak bardzo potrzebują jedzenia.
W środę Izrael kontynuował intensywne naloty i ostrzał Gazy. Według telewizji Al Jazeera ataki obejmowały uderzenia w namioty w obozie al-Mawasi na południowym wybrzeżu Gazy, w wyniku których zginęło osiem osób, w tym kobieta i dwoje dzieci. W wyniku uderzenia w obozie Maghazi w środkowej części Gazy zginęło 10 osób, w tym małżeństwo i ich dzieci.
Ministerstwo Zdrowia podało, że w wyniku ostatnich aktów przemocy od 7 października 2023 r. liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 55 637, a liczba rannych do 129 880. Badania wykazały, że dane Ministerstwa Zdrowia są znacznie zaniżone, a szacunki uwzględniające pośrednie ofiary śmiertelne spowodowane izraelskim oblężeniem i zniszczeniem całej infrastruktury cywilnej w Strefie Gazy wskazują, że liczba ofiar śmiertelnych sięga setek tysięcy.
Autorstwo: Dave DeCamp
Tłumaczenie: Mora
Źródło zagraniczne: News.AntiWar.com
Źródło polskie: Nieznane.info
Brak słów.
Wszyscy na to patrzą i nic.
Na eksterminację jednego narodu przez drugi.
Oj, ogromne ma wpływy „naród wybrany”.
Ostatecznie ZŁO kiedyś przegra, ale kiedy to nastąpi i kto z nas tego doczeka?