Liczba wyświetleń: 646
Naukowcy informują, że po raz pierwszy udało im się odnotować obecność atmosfery na planecie ziemio-podobnej.
Po przeprowadzeniu uważnych obserwacji świata GJ 1132b, który jest wielkości 1.4 Ziemi i znajduje się 39 lat świetlnych od naszej planety, naukowcy zauważyli, iż tak zwana „super-Ziemia” posiada „płaszcz” składający się z wody lub metanu, ewentualnie obu naraz.
Odkrycie i opisanie atmosfery planetarnej znajdującej się poza układem słonecznym jest kluczowym przełomem w poszukiwaniu życia poza naszym światem. Niestety, w przypadku tego świata istnienie jakiegokolwiek jest mało prawdopodobne z powodu panującej tam temperatury dochodzącej do 370 stopni Celsjusza na powierzchni globu.
Z wiedzy, którą dostarcza nam układ słoneczny, życie jest w stanie powstać w i wytrzymać maksymalnie do 120 stopni Celsjusza.
Atmosferę GJ 1132b udało się zaobserwować dzięki faktowi, iż cząsteczki unoszące się w niej – jeśli w ogóle występują – pochłaniają światło na różne sposoby, co pozwala naukowcom na odczytywanie ich w momencie, w którym planeta „przechodzi” przez swoją gwiazdę i jest najlepiej widoczna.
Autorstwo: Darmor
Na podstawie: BBC.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Te planetki nie będą miały prawie znaczenia, kiedy człowieczek rozkmini samą materię, przestrzeń, grawitację. Będzie mógł skokowo i momentalnie poruszać się na dowolną odległość i badać odległe galaktyki, które istnieją dzisiaj, a nie te które obecnie się obserwuje, a których większość już nie istnieje lub są w końcowym stadium superkolapsu.
przecież takie coś może w ogóle nie być możliwe. za dużo SF?… .. .
…wszystko jest możliwe.
niestety nie… .. .