Liczba wyświetleń: 958
Prawdziwy superbohater, który zwalcza głód i biedę, patroluje ulice kolumbijskiego miasta Bucaramanga, położonego ok 300 kilometrów na północ od Bogoty. Przedstawia się imieniem Pancracio Levadura (Pancracio Drożdże), które jest kombinacją hiszpańskiego słowa pan, czyli chleb. Jednak znany jest również z przydomku Super Pan.
Jak podaje Señal Radio Colombia, w poniedziałki, środy i piątki ten niezwykły dobroczyńca wręcza 50 chlebów i 50 soków bezdomnym ludziom.
Mężczyzna ukryty za maską nie chce podać swojego prawdziwego nazwiska, ale ma aktywną stronę na Facebooku. Oto co na niej pisze: „Dzień dobry, miłośnicy chleba! (…) Wybaczcie, że nie odpowiadam od razu na wasze wiadomości, ale otrzymałem ich ponad 300! Wiem, że dobre słowa wciąż napływają. I jestem bardzo podekscytowany, gdyż wiem, że dobre uczynki będą rosnąć jak drożdże. Rozmawiajcie z Bogiem, szanujcie Jego wolę, a wszystko zmieni się na lepsze. Przesyłam błogosławieństwa i uściski! (…) Dzięki za wszystkie piękne słowa… Kocham Was!”
Jego poczynania od razu przykuły uwagę mediów. Niedzielny magazyn „El Frente” napisał: „Czyny tego zamaskowanego bohatera sprawiły, że stał się prawdziwym wzorem dla ludzi z Bucaramangi, którzy stracili okazję, aby zaoferować mu pomoc lub po prostu podziękować. (…) Mimo że Super Pan ma pelerynę, to nie lata. Zamiast tego używa skutera i podróżuje tam, gdzie prowadzi go Bóg, aby rozdawać chleb i kawę najbardziej potrzebującym mieszkańcom.”
Na powyższym filmie udostępnionym przez stronę informacyjną Vanguardia możecie zobaczyć Super Pana w akcji. Na Twitterze ludzie wyrażają swój podziw dla starań Pancracio Levadury używając hashtaga #SuperPan. Czy Super Pan zainspiruje innych do założenia maski i peleryny?
Autor: Gabriela Garcia Calderon Orbe
Tłumaczenie: Joanna Ziółkowska
Źródło: Global Voices