Liczba wyświetleń: 2503
W związku z nową mutacją koronawirusa, która jest dużo bardziej zaraźliwa niż dotychczasowa odmiana, władze Wielkiej Brytanii mogą być zmuszone do jeszcze bardziej totalitarnych restrykcji.
Wielka Brytania notuje rekordy zakażeń i zgonów z powodu COVID-19. Dziś dobowa liczba zgonów mocno przekraczająca 1000, jest już normą.
Mówi się o tym, że lockdown na Wyspach potrwa do kwietnia. Jednak restrykcje narzucone na obywateli mogą być jeszcze bardziej drastyczne. Pojawia się pomysł, aby wyjście z domu było możliwe tylko raz na tydzień! Na ulicy oraz w pomieszczeniach, takich jak sklepy, będzie zakaz rozmów! Według władz Wielkiej Brytanii najbliższe tygodnie będą najgorszym czasem od początku pandemii COVID-19.
Pytanie brzmi, jak dalece politycy posuną się w swoich pomysłach dotyczących rzekomego tłumienia pandemii. Ile krajów pójdzie w ślady Wielkiej Brytanii? I czy w tym gronie znajdzie się Polska?
Wiele wskazuje na to, że im bliżej spotkania elit w Davos, na którym ustalone zostaną szczegóły dotyczące tzw. „Wielkiego Resetu”, tym bardziej społeczeństwom dokręcana jest śruba covidowych absurdów.
Autorstwo: Marcin Kozera
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Im bardziej „demokratyczny” kraj tym większy totalitaryzm.
Brda chcieli zamknsc twarze ludziom calkiem. Panike sieja z tymi zgonami. Nic sie takiego nie dzieje. A jezeli juz cos sie dzieje to w skutek zamkniecia sluzby zdroeia. Lekarze nue lecza ludzi.
Czyli jak masz wychodek za stodołą, to musisz mieć i w domu przenośne wiadro. To się może niekorzystnie odbić na zdrowiu obywateli ! 😉