Liczba wyświetleń: 1098
Nienormalna bańka z ciepłą wodą, która rozciąga się od Alaski do Meksyku, osiągnęła 9 milionów kilometrów kwadratowych i stale „rośnie”. Po raz pierwszy naukowcy zauważyli nieprawidłowy obszar w 2013 roku i od tego czasu temat stał się przedmiotem szerszego zainteresowania.
Eksperci uważają, że ta nietypowa bańka to jedna z najważniejszych zmian klimatycznych na naszej planecie w ciągu ostatniego stulecia. Pęcherz w Oceanie Spokojnym wywołał wiele niepozytywnych zmian w postaci zakwitów toksycznych glonów i śmierci niektórych gatunków ptaków oraz innych zwierząt. Ponadto badacze odkryli związek oscylacji bański z warstwą ozonową.
„To zjawisko to coś nowego” – powiedział Chelle Gentemann członek zespołu badawczego z Instytutu Badań Ziemi i Przestrzeni Kosmicznej w Seattle. Naukowcy uważają, że pacyficzna bańka to bezprecedensowe zjawisko, ale nie są jeszcze gotowi, aby ogłaszać prognozy, które mogą mieć wpływ na przyszłe losy naszej planety, informuje „National Geographic”.
Autorstwo: tallinn
Na podstawie: news.nationalgeographic.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Na filmiku nie widać jaka jest różnica w temperaturze więc poszperałem. Na Pacyfiku są trzy bańki i każda z nich ma temperaturę wyższą o około 1 stopień od wody naokoło. Bańki są na zachód od Alaski na południe od Alaski i na ostatnia to ta którą widzimy tutaj. Co do Fukuszimy, która jak widzę była tylko click baitem, to mogłaby być ona chyba tylko powodem tych baniek dla sceptyków globalnego ocieplenia. Już prawie 10 lat temu czytałem prognozy, że w obszarach gdzie prądy strumieniowe są słabsze najlepiej będzie widać nagrzewanie się oceanów, które będą magazynami energii spowalniającymi globalne ocieplenie. Nie twierdzę przy tym że jest to niepodważalny dowód, a jedynie że jakieś tam ich prognozy się sprawdzają. Ponoć temperatury wód płytkich (do 1 kilometra) wzrosły miejscami nawet o 2 stopnie. Jednak z uwagi na specyfikę tych danych nie sposób potwierdzić ich prawdziwości zwykłym zjadaczom chleba.