Liczba wyświetleń: 734
Do niecodziennego zdarzenia doszło na pokładzie Allegiant Air, gdzie starszy mężczyzna został wyproszony z samolotu po krytyce skierowanej pod adresem stewardessy. Pasażer kilkukrotnie wyraził swoje oburzenie, że członkowie załogi nie mają prawidłowo założonych na twarze maseczek.
Allegiant Air został niedawno uznany przez użytkowników Travel Pulse za jedną z dziesięciu najbezpieczniejszych linii lotniczych obsługujących połączenia w trakcie epidemii koronawirusa. Jednak na portalach społecznościowych można też znaleźć opinie, że członkowie załogi nie zawsze zachowują wszelkie, wymagane od nich, środki bezpieczeństwa. Chodzi tu zwłaszcza o prawidłowe zakrywanie nosa i ust podczas kontaktu z pasażerami, z czym załoga podobno miewa problemy.
Swojego oburzenia w związku z nieprawidłowo założoną maseczką przez jedną ze stewardess postanowił nie kryć pewien starszy mężczyzna, który kilka dni temu wszedł na pokład samolotu Allegiant Air w Punta Gorda, na Florydzie. Pasażer tak się rozemocjonował, że zakłócił prezentację instrukcji bezpieczeństwa. „Przede wszystkim powinna pani mieć założoną pi******ą maseczkę” – pieklił się pasażer, co możemy usłyszeć na jednym z nagrań ze zdarzenia krążącym po sieci. Później, po tym jak w sprawę wmieszała się obsługa naziemna lotniska, pasażer starał się jeszcze dostać do kabiny pilotów i porozmawiać o całej sprawie z kapitanem, ale na próżno. Niezadowolony Amerykanin został ostatecznie zmuszony do opuszczenia pokładu, a wychodząc rzucił do pozostałych pasażerów, że wszyscy oni powinni teraz solidarnie opuścić pokład wraz z nim.
Nie wiadomo w sumie, kto tak naprawdę zawinił w całej sytuacji, ponieważ, jak wynika z relacji świadków, stewardessy zsuwały od czasu do czasu maseczkę z nosa, by pasażerowie lepiej je słyszeli. Z drugiej strony załoga, przynajmniej teoretycznie, ma absolutny obowiązek pełnego zakrywania ust i nosa w trakcie lotu, a także posiadania na stałe rękawiczek na dłoniach. W oświadczeniu linii lotniczej dla Newsweeka czytamy: „Pasażer został usunięty z pokładu z powodu wielokrotnego zakłócania prezentacji instrukcji bezpieczeństwa przed lotem (…) Stewardessa, udzielająca porad dotyczących bezpieczeństwa, zsunęła maseczkę, by zostać lepiej zrozumianą”.
Źródło: PolishExpress.co.uk
Jakiś psychol. Naturalnie trzeba było go usunąć. Brawo obsługa.