Liczba wyświetleń: 3249
Z relacji „Hindustan Times’a” dowiadujemy się, że stawiając na rozwiązania swoich problemów na ścieżce wojennej, ukraińskie władze szukają obcych inwestorów pilnie sprzedając majątek narodowy. Uzyskane ze sprzedaży dużych obiektów państwowych środki mają zasilić budżet na cele wojenne.
Kijowscy urzędnicy kalkulują, że wpływy ze sprzedaży przedsiębiorstw państwowych przyniosą ponad 400 milionów dolarów. Dotychczasowa skala pomocy zagranicznej nie zaspokaja potrzeb.
Agencja Bloomberg potwierdza doniesienia o gorączkowej wyprzedaży majątku państwowego Ukrainy, ponieważ Zachód nie zapewnia pomocy na miarę oczekiwań prezydenta tego kraju. Oferenci apelują do odważnych inwestorów o aktywny udział w zakupach „po cenach wynikających z trudnej sytuacji”. Na liście obiektów widnieje 3500 zakładów państwowych, wśród nich 1800 to przedsiębiorstwa zbankrutowane. Dodatkowymi obiektami przeznaczonymi do sprzedaży są majątki zarekwirowane rosyjskim przedsiębiorcom.
Luka bieżącego budżetu uzupełniona sprzedażą miałaby zostać przeznaczona na zakup broni i wypłaty dla wojskowych. Parlament w Kijowie przegłosował w marcu poprawkę do budżetu na 2023 rok, podnosząc wydatki na cele obronne do rekordowego poziomu. Dotychczasowe koszty wojny przyczyniły się do 30% spadku GDP w minionym roku. Zachód zapewnia o wsparciu, ale rosnące wydatki prowadzonej wojny są niewspółmierne do możliwości budżetu.
Wielokrotne wzmianki o kurczących się zapasach wojskowych państw europejskich idących w sukurs, nie zaspokajają apetytu Ukrainy. Zachodni fachowcy szacują, że zużycie amunicji i sprzętu przekroczyło wszelki dotychczasowy stan warunków pokojowych od czasu II wojny światowej.
Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com
Źródło: WolneMedia.net
Czyli ,,dodatkowy,, plan Putka się realizuje. Ukry wyprzedają swoje państwo. W krótce ,,zniknie,,..