Liczba wyświetleń: 792
Do co najmniej 53 wzrosła liczba zabitych w czwartkowym zamachu bombowym w Damaszku z użyciem samochodu pułapki. Pojazd eksplodował w pobliżu siedziby rządzącej w Syrii partii Baas oraz ambasady Rosji – podała syryjska telewizja. Ponad 200 osób zostało rannych.
Jest to najkrwawszy zamach w syryjskiej stolicy od czasu podwójnego ataku samobójczego z 10 maja 2012 r., w którym zginęło 55 osób.
Wcześniejszy bilans mówił o co najmniej 31 zabitych i kilkudziesięciu rannych.
Telewizja państwowa informując o wybuchu w stołecznej dzielnicy Mazraa nazwała go „atakiem terrorystycznym”. Pokazano zdjęcia dymiącego wraku samochodu. Podano też, że wśród rannych są dzieci; w pobliżu miejsca wybuchu znajduje się szkoła.
W materiale wyemitowanym przez prywatną, proreżimową telewizję Al-Ichbarija widać płonące samochody oraz ciała co najmniej dwóch zabitych. Ambasada Rosji została uszkodzona.
Według świadków cytowanych przez agencję AP samochód pułapka eksplodował w punkcie kontrolnym położonym między rosyjską ambasadą a główną siedzibą partii Baas prezydenta Baszara el-Asada. Wybuch miał uszkodzić samochody w promieniu 300 metrów.
Autor: pk
Zdjęcie: Freedom House (CC BY 2.0)
Na podstawie: PAP
Źródło: Niezależna.pl