Liczba wyświetleń: 891
W najnowszym numerze tygodnika „wSieci” Marcin Wikło pisze o działalności Bogusława Wołoszańskiego, twórcy znanej serii programów historycznych.
„Po wielu latach nieobecności w telewizji publicznej Bogusław Wołoszański wraca do stacji z „Sensacjami XX wieku”. Powtórki starszych odcinków można było pod koniec ub.r. oglądać na National Geographic Channel i w TVP Historia” – pisze dziennikarz o zapowiadanym powrocie Bogusława Wołoszańskiego do telewizji.
Autor artykułu wracając wspomnieniem do najpopularniejszych odcinków, a także emocji widzów, jakie budziły programy Bogusława Wołoszańskiego, nawiązuje do mniej znanej działalności autora programów, na której trop wpadł dr Piotr Gontarczyk. „Według znalezionych przez niego w IPN dokumentów Wołoszański miał być kontaktem operacyjnym 'Rewo’, który infiltrował środowisko Polonii na Wyspach Brytyjskich” – przypomina dziennikarz „wSieci”.
„Wołoszański przyznał się do współpracy, lecz nie z SB, ale z wywiadem PRL. Jak oświadczył w Polskim Radiu, podpisał zobowiązanie do współpracy, ale nigdy na nikogo nie donosił” – podkreśla Wikło. „Podpisałem, uznałem bowiem, że jest to wspaniała okazja dla mnie, dla dziennikarza, dla człowieka zajmującego się politologią, wspaniała okazja poznania metod funkcjonowania wywiadu, tajnych służb, okazja, jakiej nigdy nie miałem i jakiej nigdy bym nie miał” — powiedział Wołoszański.
Na podstawie: www.wsieci.pl
Źródło: Stefczyk.info
Czym się różnił PRL od wiernych jej sługów z Ub-ecji i sBecji?
Niczym. A Wołoszański kolaborował z okupantem z chęci zysku jak i inni jego poprzednicy volksdeutsche i inne takie indywidua. Oczywiście wie, że może się tym chwalić nawet klepiąc standardową formułkę paliłem ale się nie zaciągałem bo układ kolaborantów-złodziei nadal u steru z powodu braku rewolucji. Ciekawe czy dzwonił z kondolencjami jak zdechł parszywy zdRadziecki generałek?
Wygląda na to, że nie tylko za PRLu współpracował.
Tu dwa filmiki:
https://www.youtube.com/watch?v=ye8FXfw8JOk
https://www.youtube.com/watch?v=so_atqMCH2c
Ta sama osoba opisuje to samo wydarzenie a jakże skrajnie różne wersje.
Wygląda na to że ktoś Bogusia przekonał, że opinia z pierwszego filmiku jest niepolityczna. Bo nie wierze że sam z siebie tak diametralnie zmienił zdanie.
A czym się różni RP od PRL? Chyba tym, że wtedy ludzie w większości wiedzieli kto jest „dobry”, a kto „zły”, a teraz wszystkim się wydaje, że Pana Boga za nogi chwycili, a przecież są dojeni dużo bardziej przez zupełnie kogo innego, tylko sprawy sobie z tego nie zdają i obudzą się niestety z „ręką w nocniku”. Będzie za późno.