Liczba wyświetleń: 957
Kilkadziesiąt tysięcy osób, antyrządowe transparenty, atmosfera sprzeciwu i jedności w obliczu zagrożenia ze strony łamiącej demokratyczne standardy władzy. Tak było wczoraj pod Sejmem RP, gdzie protestowali obywatele oburzeni zamachem na autonomię sądownictwa.
„Wiem, że obudziliśmy się zbyt późno. Może należało zrobić coś więcej, zanim frustracja Polaków osiągnęła taki poziom, że postanowili zagłosować na PiS. Teraz jednak musimy bronić demokracji przed tym rządem, bo jeśli pozwolimy mu na wszystko, to kolejnych wolnych wyborów może nie być” – powiedziała portalowi Strajk.eu Malwina, uczestniczka wczorajszej demonstracji.
Niestety, mniej krytyczni wobec procesów, które wyniosły PiS do władzy byli organizatorzy demonstracji. Świadczy o tym dopuszczenie do przemowy Leszka Balcerowicza, człowieka odpowiedzialnego za katastrofę społeczną podczas transformacji ustrojowej i żyjący symbol patologii III RP.
Protest przebiegał spokojnie. Pod koniec jednak policja zatrzymała jednego z uczestników. Powodem był transparent z napisem „Kurwizja kłamie”, który próbował nakleić na wozie transmisyjnym TVP. Funkcjonariusze uznali to za wystarczający powód, by zabrać mężczyznę na komendę.
Tłum skandował hasła antyrządowe i wyrażające sprzeciw wobec reformy. „Wolnych sądów nie oddamy”, „Demokracja!”, „Precz z Kaczorem-dyktatorem”. Zwolennicy liberalnych formacji wznosili okrzyki na część polityków namaszczanych na przywódców ruchu antyrządowego – Lecha Wałęsy i Władysława Frasyniuka. Lewicowa część demonstrantów krzyczała m.in. „wolność, równość, demokracja”.
Po zakończeniu wiecu część uczestników przeniosła się pod Pałac Prezydencki, część pod siedzibę Sądu Najwyższego.
Autorstwo: PN
Źródło: Strajk.eu
te kilkadziesiąt tysięcy to gdzie było bo na filmie to nie ma kilkadziesiąt osób nawet?
Wasze protesty są żenujące! Żadnych konstruktywnych propozycji tylko veto. Gdzy 99% Polaków widzi potrzebę patologicznego systemu Sprawiedliwości.
W obronie naszej ostatniej ostoi
„(…)Kilkadziesiąt tysięcy osób, antyrządowe transparenty, atmosfera sprzeciwu i jedności(…) – napisał strajk.eu
Jak można z kilku set osobowej grupki sfrustrowanych urzędasów którym podobno chce się odebrać przywileje, zrobić kilkudziesięciotysięczną? Okazuje się że w obronie sądów – jedynej ostoi starego establishmentu – który skutecznie przez całe ćwierć wieku rzekomo wolnej Polski łamał prawa obywatelskie pozbawiając wolności uczciwych obywateli, szykanując w swoich sądach nawet świadków przestępstw, można; można tak kłamać. Pytanie tylko za czyje pieniądze? – https://wolnemedia.net/prezydencie-zawetuj-te-ustawe/#comment-213472
https://wolnemedia.net/bodnar-staje-w-obronie-wolnosci-ngo-sow/#comment-213500
Co do tego że Balcerowicz wyprowadzał polski majątek poza granicę naszego kraju, robiąc to kosztem jego obywateli i jednocześnie działając na rzecz obcych mocarstw i korporacji globalistycznych, do tego nikt logicznie myślący nie ma żadnych wątpliwości.
Ale jak można kłamać w żywe oczy i jednocześnie samemu sobie zaprzeczać, bo jak można pisać na początku o atmosferze jedności, a potem w tym samym tekście, nijako asekurując się dodając sobie wiarygodności, w celu przypodobania się czytelnikowi, krytykować poczynania Leszka Balcerowicza?…
Ale jaja! Czerwońcy bronią „wolnych sądów” 😀 😛
Niech sobie je trzymają! My weźmy „szybkie sądy” są skuteczniejsze 🙂
PO straciła swoje sądy gdy ich człowiek zablokował trzech sędziów. Gdyby uszanowali wolę prezydenta, który nie jest jedynie notariuszem narodu i podpisuje jak leci (choć teraz to już kwestia dyskusyjna) oraz przyjęli tak samo wybranych nowych trzech – równie politycznie – to być może do dzisiaj jakoś wszyscy uznawaliby że nic sie nie stało. Jednak na ten moment straciliśmy sądy i jest to przykre i niebezpieczne. Do tej pory wszystkim zależało na stwarzaniu pozorów – teraz nie.