Liczba wyświetleń: 1371
Spodziewana wizyta Benjamina Netanjahu w Stanach Zjednoczonych 24 lipca 2024 roku poprzedzona była komentarzami i decyzjami politycznymi. Opisywano ją jako „niebezpieczną podróż Netanjahu”. Przynajmniej 21 kongresmenów zadeklarowało gromko niezgodę i bojkot uczestnictwa w spotkaniu z nim na forum kongresowym. Uliczni demonstranci zrzeszeni pod hasłem „Nie w naszym imieniu” urządzili w przeddzień pikietę przed gmachem Kongresu. 300 osób zostało zatrzymanych. Mimo to postanowili ubrać się w czerwone stroje i wzorem „czerwonej kartki” w sporcie, przekazać sygnał zaistnienia linii granicznej, która jest brakiem zgody na eskalację wojennej retoryki i jej skutków.
Choć większość obecna w Kongresie bez trudu zdobyła się na owacje na stojąco, jednak nie wszyscy bili brawo słysząc słowa odczytywane z wielkiej ilości kartek. Projekcji przemówienia towarzyszą „przebitki” obrazów spokojnych ulicznych demonstracji. Mówca zapewne świadom tego, obelżywymi epitetami traktuje tych, którzy jego zdaniem są idiotami, bo nie doceniają wiekuistego sojuszu izraelsko-amerykańskiego niosącego zbawienie od zła przypisanego Iranowi.
W swoim wystąpieniu w Kongresie, premier Izraela uczynił wojnę głównym motywem wymagającym ataku na Iran w celu „zniszczenia osi zła”. Ponieważ nagranie umożliwia polską wersję językową, nie odbiorę zainteresowanym satysfakcji z obejrzenia całości w oryginale.
Natychmiastową ripostą na wojenną tyradę bliskowschodniego dyktatora było wystąpienie prezesa amerykańskiego stowarzyszenia OCOC – pułkownika Douglasa Mcgregora. Potwierdził on wcześniejsze przypuszczenia o intencji Benjamina Netanjahu wciągania Ameryki do wiecznej wojny w interesie dominacji Izraela. Mcgregor podsumował dotychczasowe wydatki na wojskową współpracę, które, zadłużając Amerykę trylionami dolarów, osiągnęły 100% PKB i zubożyły całe społeczeństwo. Aktualnie 70% Amerykanów z trudem wiąże koniec z końcem. Kontynuacja poparcia dla Izraela odbierze wszelką nadzieję na spokojny, pokojowy byt i dobrobyt. Mówca uzmysłowił, że wojna z Iranem nie tylko jest bezsensowna, jak każdy interwencjonizm, ale jej skutki ekonomiczne w postaci rosnących cen paliw pogłębią już i tak niezwykle trudną sytuację wielu firm i gospodarstw indywidualnych.
https://www.youtube.com/watch?v=_GOtxsfjjds
Mówca McGregor, były żołnierz, nawołuje do pokoju, kiedy cywil, premier państwa oskarżony o ludobójstwo, żądny jest wojny, władając umysłami zachłannej garstki polityków. Obnażenie izraelskiego planu uderzenia w Hezbollah wskazuje na jednoznaczne fiasko Izraela w tym pojedynku, stąd dyplomatyczne poszukiwanie gwarancji amerykańskiego wsparcia.
Po wstępnym odsłuchaniu komentarza przewodniczącego OCOC, Google zablokowało mi dostępność do całości komentarza McGregora na temat kongresowej wypowiedzi Netanjahu, stąd drugi link jest jego najświeższą wojskową analizą izraelskich planów wojny dla zainteresowanych detalami.
Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com [1] [2]
Źródło: WolneMedia.net
Chcą wywołać III WŚ na Bliskim Wschodzie, a sobie przygotowali miejsce na Ukrainie?