Liczba wyświetleń: 1886
Guido Crosetto, włoski minister obrony, powiedział w poniedziałek, że sankcje gospodarcze przeciwko Rosji zawiodły i wezwał Zachód do podjęcia większych wysiłków w celu wynegocjowania dyplomatycznego rozwiązania konfliktu z prezydentem Władimirem Putinem, które zakończyłoby wojnę na Ukrainie.[BE]
Crosetto w wywiadzie dla dziennika „Il Messaggero” stwierdził, że Zachód błędnie wierzył, że jego sankcje mogą powstrzymać agresję Rosji, przeceniając jednocześnie swe wpływy gospodarcze na świecie. „Zamiast tego jedynym sposobem na rozwiązanie tego kryzysu jest zaangażowanie wszystkich; najpierw rozejm, a potem pokój” – powiedział Crosetto. Na zarzut prowadzącego wywiad, że Putin nie wykazał chęci do negocjacji, Crosetto odpowiedział: „To dobry powód, abyśmy jeszcze bardziej się zaangażowali. Nie możemy rezygnować z żadnej możliwej drogi dyplomatycznej, nieważne jak bardzo byłaby trudna”.[BE]
Minister bronił jednak decyzji Włoch o dalszym wysyłaniu broni na Ukrainę, mówiąc, że celem jest uzyskanie „czasu i warunków do osiągnięcia rozejmu i pokoju”. Crosetto stwierdził również, że gdyby wojska rosyjskie zajęły Kijów, „nieuchronnie doprowadziłoby to do starcia z innymi narodami, które nie zaakceptowałyby rosyjskich czołgów na swoich granicach”.[BE]
Włoski minister dodał, że kontrofensywa Ukrainy przeciwko Rosji zeszłego lata była błędem, biorąc pod uwagę przewagę militarną Rosji. Crosetto stwierdził, że osobiście ostrzegał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że projekt był skazany na klęskę, dodając: „Ale nie posłuchano mnie”.[BE]
Z kolei lider Partii Demokratycznej w Izbie Reprezentantów USA Hakeem Jeffries stwierdził, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż Stany Zjednoczone włączą się w konflikt rosyjsko-ukraiński. Hakeem Jeffries w wywiadzie dla telewizji CBS stwierdził, że Stany Zjednoczone nie mogą pozwolić Ukrainie upaść. Polityk stwierdził, że jeśliby do tego doszło, to niewykluczone, że Ameryka musiałaby włączyć się w konflikt.[NCz]
Zdaniem Jeffriesa w Partii Republikańskiej rośnie prorosyjska opcja. Demokrata zarzucił prorosyjskim Republikanom, że to oni stoją za opóźnieniem zatwierdzenia dodatkowego finansowania potrzeb wojskowych broniącej się przed napaścią Ukrainy. Polityk twierdzi, że ta frakcja w Partii Republikańskiej nie chce wspierać Kijowa i nie widzi zagrożenia ze strony Federacji Rosyjskiej. Jeffries wskazał nawet członków prorosyjskiej opcji. Jego zdaniem na jej czele stoi członkini Izby Reprezentantów Marjorie Taylor Greene. Demokrata uwaza, że jeśli Ukraina upadnie, to amerykańskie wojsko może być zmuszone do walki w Europie, bo wówczas wsparcie finansowe może już nie wystarczyć.[NCz]
Źródła: BabylonianEmpire.wordpress.com [BE], NCzas.info [NCz] Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
Nie zgadzam się. Żadnych negocjacji, wojna musi trwać jak najdłużej. Jestem Ukraińcem i nigdy nie żyło mi się tak wygodnie jak teraz, na koszt innych. Dziękuję z całego serca wszystkim europejskim rządom za ten dar od losu jaki mnie spotkał.
„prezydent” Zełenski podkreślał dwa podstawowe warunki do uzyskania pokoju to; przywrócenie Kijowowi kontroli nad całą granicą państwową i wycofanie rosyjskich wojsk z całego terytorium ukrainy w jej granicach z 1991 r., czyli z Krymem i Donbasem włącznie.
Czyli „człowiek”, który przypadkiem jest żydem, który przegrywa ale dalej chce niszczyć „swój” kraj, mimo, że;
nie ma pieniędzy,
nie ma żołnierzy i
nie ma żadnej szansy na wygraną.
Ale aktorem jest dobrym. To jest ciekawy paradoks.
Putin moze zakonczyc wojne jezeli mu obiecaja to co chcial czyli bufor dla rosji z ukrainy , czyli nie wejdzie do natto , ale oni sie na to nie zgodza tak jak putin na oddanie zajetych ziem nawet za demilityzacje .
Wiec tylko impas na francie daje szanse na pokoj na granicach tego impasu