Liczba wyświetleń: 794
Kancelaria Prezydenta RP przygotowała zmiany w ustawie o referendum lokalnym, ułatwiające wykorzystanie tej formy głosowania. Tymczasem PiS dąży do powstania w Sejmie komisji ds. obywatelskich inicjatyw ustawodawczych.
Jak informuje „Rzeczpospolita”, prezydencki projekt nowelizacji zakłada likwidację obowiązującego obecnie progu ważności referendum, który ustalono na 30 proc. (taki odsetek mieszkańców miasta czy gminy musi uczestniczyć w tego rodzaju głosowaniu, aby jego wyniki były wiążące). Jedyna zasada, jaką wprowadza nowelizacja, odnosi się do referendum w sprawie odwołania prezydenta, burmistrza czy wójta – w jego przypadku liczba głosujących musi być przynajmniej tak samo liczna jak grupa, która wzięła udział w wyborach danego organu. W pozostałych sprawach referendum będzie ważne niezależnie od liczby obywateli biorących w nim udział.
Do końca stycznia będą trwać ostatnie konsultacje projektu nowelizacji, a następnie zostanie on wysłany do Sejmu. Jeśli wejdzie w życie, mamy szansę zbliżyć się do Szwajcarii, gdzie w ciągu roku obywatele głosują w przynajmniej kilku ważnych dla siebie sprawach.
Tymczasem PiS – jak informuje z kolei Polska Agencja Prasowa – przygotowało projekt zmian w Regulaminie Sejmu, zakładający powstanie komisji ds. obywatelskich inicjatyw ustawodawczych. „Doświadczenie uczy nas, że część projektów jest odrzucana w pierwszym czytaniu” – powiedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Dodał, że szacunek przedstawicieli narodu względem opinii samych obywateli jest miarą demokracji. „I dlatego projekty obywatelskie powinny być szczególnie pieczołowicie rozpatrywane przez Sejm” – podkreślił. W jego opinii komisje branżowe, do których trafiają poszczególne projekty obywatelskie, „służą do tego, by je odrzucać”. Problemem jest także zbyt długi czas trwania prac nad OIU. Zdaniem Błaszczaka osobna komisja zajmująca się takimi projektami mogłaby tę sytuację zmienić.
Źródło: Nowy Obywatel
Wygnac ten rzad z kraju, dzisiaj mozemy glosowac sami za jakas ustawa, kazdy ma swoj pesel i dostep do internetu. Po co nam ta banda zlodzieji!!! Oni nie chca dla nas dobrze, napewno nie.
Powinna jedynie zostac niewiekla grupa – powiedzmy ”rada starszych” ktora zajmuje sie dobrem i sprawami kraju i tyle. WYGNAC TYCH ZLODZIEJI Z NASZEGO KRAJU! bo nic innego tu nie pomoze, uwierzciemi..oni sami nie moga sie pogodzic miedzy soba, nic dobrego dla nas nie robia. Dorwali sie do koryta i chapia po 50.000 tyz zl MIESIECZNIE Z NASZYCH PODATKOW. po co nam to???!!!!!
nie chce mi sie wierzyc ze jakas CHOLOTA ma prawo decydowac o naszym losie.. 🙁
http://www.youtube.com/watch?v=pQXM9U8hUZI
Jakoś w sprawie parków narodowych takie postępowe pisuary nie były…
W każdym zadministrowanym kraju zgraja świń przy korycie stara się jak najwięcej nażreć brodząc przy tym w swoich odchodach.
komorowski nie jest prezydentem Niepodległej Polski.
podobnie z kaczorem donaldem i resztą paligłupów i przygłupów udających władzę.
Jaka to władza ludzi (demokracja) nawet bez jednego człowieka ?
tuska do obozu pracy, niech tam odrabia kredyt.
Sorki,Il,ale gdzie jest ta Niepodległa Polska?Chętnie się tam przeprowadzę…
tam gdzie nie podlega innym nacjom (innej nacji) :]
w POLSCE nie ma demokracji sa rzady TUSKA