Liczba wyświetleń: 540
Dwa miesiące temu naukowcy ogłosili, że udało im się odkryć fale grawitacyjne po wczesnym okresie istnienia Wszechświata. Jednak niektórzy teraz sugerują iż w trakcie badań mogło dojść do błędów, których wystąpienie może oznaczać, że tak naprawdę nie dokonano żadnego odkrycia.
Odkrycie fal grawitacyjnych zostało dokonane przez naukowców z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics, którzy korzystali z radioteleskopu BICEP2. Zakładając, że wyniki eksperymentów są prawdziwe, wraz z odkryciem potwierdza się teoria inflacji kosmologicznej. Niektórzy twierdzą jednak, że w trakcie badań mogło dojść do problemów metodologicznych.
Fizyk pracujący w CERN, Adam Falkowski twierdzi, że mapa utworzona przez misję kosmiczną Planck, z której korzystali naukowcy, mogła zostać źle zinterpretowana. Aby wykryć fale grawitacyjne, musieli oni wykluczyć inne sygnały na podstawie danych z różnych źródeł. Jedno ze źródeł, według mapy, zawiera kilka możliwych źródeł światła a badacze uważali iż obrazuje to pył lub popiół z wybuchających gwiazd.
Niektórzy uważają, że w wyniku błędów nie dokonano żadnego odkrycia, jednak uczeni bronią się twierdząc iż są jak na razie absolutnie pewni swoich wyników. Dalsze analizy i eksperymenty mogą dowieść, czy odkryto fale grawitacyjne, czy też rzeczywiście wystąpiły błędy, które należy będzie skorygować.
Autor: John Moll
Na podstawie: phys.org
Źródło: Zmiany na Ziemi