Liczba wyświetleń: 2019
Związek Sierpień’80 zorganizował w środę w części śląskich kopalń masówki poświęcone skutkom proponowanego unijnego rozporządzenia w sprawie emisji metanu.
Jak informuje serwis WNP.pl, Dyskutowane obecnie w Parlamencie Europejskim regulacje wprowadzają od 2027 roku normę 5 ton metanu na 1000 ton wydobytego węgla innego niż koksowy, a od roku 2031 – 3 tony gazu na 1000 ton węgla, w tym koksowego. Polskie kopalnie emitują więcej – średnio od 8 do 14 ton metanu na 1000 ton wydobytego węgla, zostałyby więc obłożone wysokimi karami za przekroczenie norm. W Polskiej Grupie Górniczej byłoby to ok. 1,5 mld zł rocznie.
„Unia Europejska za wszelką cenę chce zniszczyć polskie kopalnie. Tym razem chodzi o dyrektywę metanową. Jej wejście w życie oznacza likwidację niemal wszystkich polskich kopalń” – napisano w stanowisku, przedstawianym podczas porannych masówek w kopalniach.
„W Europie tylko Polska wydobywa węgiel kamienny i tylko w Polsce stanowi on podstawę bezpieczeństwa energetycznego. Dyrektywa unijna niszczy podstawy naszego funkcjonowania. W świecie wydobywa się około 8,5 mld ton węgla i nasze 54 miliony nie mają żadnego znaczenia dla klimatu. Jednocześnie do Unii będzie można sprowadzać węgiel wydobywany na świecie bez żadnych ograniczeń i norm środowiskowych” – czytamy w stanowisku związku.
Na 24 marca związkowcy zapowiedzieli manifestację przed przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Warszawie.
Źródło: NowyObywatel.pl
Ruch związkowcy to jeszcze lata 80-te, w latach 90-tych to już polityczni związkowcy rządzili. Tak do dzisiaj, przecież to związki podpisały umowę społeczną nikt się nie sprzeciwił. Ja już nie wierzę w ich dobrą wolę.
Tu nie ma już co robić żadnych tam manifestacji ale muszą w końcu najechać Wa-wę kilka milionów Polaków i zrobić porządek z całą tą bandyterką!