Liczba wyświetleń: 987
Obalono pomnik Krzysztofa Kolumba w amerykańskim Baltimore, w stanie Maryland. Aktu dewastacji dokonali uczestnicy protestu przeciwko rasizmowi, a do zdarzenia doszło w nocy z soboty (4 lipca) na niedzielę (5 lipca).
Tegoroczny Dzień Niepodległości USA nie przebiegał spokojnie. W wielu miejscach organizowano protesty i demonstracje. Jednym z incydentów, do jakich doszło była dewastacja pomnika Krzysztofa Kolumba.
Amerykańskie media donoszą, że pomnik obalono za pomocą lin, a następnie wrzucono go do kanału w pobliżu miejscowego portu. Inicjatorzy akcji mieli wskazywać, że to na Krzysztofie Kolumbie spoczywa odpowiedzialność za ludobójstwo oraz wykorzystywanie mieszkańców Ameryki Północnej i Południowej.
To nie jedyny zniszczony pomnik upamiętniający podróżnika, bowiem wcześniej zdemolowano te znajdujące się m.in. w Miami na Florydzie, Richmond w Wirginii i Bostonie w Massachusetts. Wczoraj w USA masowo palono też amerykańskie flagi.
Okazuje się, że to kolejna odsłona protestów przeciwko rasizmowi i brutalności amerykańskiej policji po brutalnym zabójstwie 46-letniego Floyda przez stróża prawa.
Autorstwo: Magdalena Mikrut-Majeranek
Na podstawie: Interia.pl, Wiadomosci.Onet.pl
Źródło: Histmag.org
Licencja: CC BY-SA 3.0