W stanie Waszyngton zlikwidowano tajemnicę spowiedzi

Opublikowano: 04.05.2025 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 1241

Powołując się na swoją rzekomą wiarę katolicką, lewicowy gubernator stanu Waszyngton Bob Ferguson podpisał ustawę, która nakazuje księżom ujawnianie informacji o rzekomych nadużyciach w konfesjonale – w przeciwnym razie grozi im kara więzienia. Podpisując ustawę, gubernator powołał się także na swojego wuja, księdza jezuitę.

Ferguson jest liberalnym, proaborcyjnym, pro-LGBT gubernatorem. Podczas ubiegania się o stanowisko gubernatora, ale nadal pełniąc funkcję prokuratora generalnego, groził ściganiem kilku innych kandydatów o tym samym nazwisku. Wszczynał również wątpliwe prawnie śledztwa w sprawie organizacji non-profit pro-life, pełniąc funkcję prokuratora generalnego. Ponadto popiera ściganie chrześcijan, którzy odmawiają świadczenia usług na „ślubach” homoseksualnych.

Ustawa SB 5375 to najnowsza próba senatora stanu Waszyngton Noela Frame’a, aby zmusić księży katolickich do złamania tajemnicy spowiedzi i ujawnienia tego, co usłyszą w konfesjonale – lub pójścia do więzienia. Ustawa wyraźnie wyróżnia księży, usuwając ich wyjątek dotyczący „uprzywilejowanej komunikacji”, jednocześnie dopuszczając go dla profesjonalistów, którzy mogą słyszeć o nadużyciach.

„Pomijając oczywiste naruszenie świętości spowiedzi, stanowi to nowy problem dla księży, jeśli zachęcają wiernych do zwierzeń, a jednocześnie przypominają im, że wszystko, co powiedzą, może i będzie wykorzystane przeciwko nim w sądzie” – napisał wcześniej profesor Jonathan Turley na swojej stronie internetowej z komentarzami. „Moim zdaniem ustawa stanu Waszyngton stanowi frontalny atak na swobodę wyznania i zostałaby uchylona, ​​gdyby została uchwalona” – napisał profesor prawa na Uniwersytecie George’a Washingtona.

Autorstwo: Andrzej Kumor
Zdjęcie: PvanBriel (CC0)
Źródło: Goniec.net

image_pdfimage_print

TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. adm. Maurycy Hawranek 04.05.2025 13:48

    Za zdradzenie tajemnicy spowiedzi księżom grozi ekskomunika. Może o to chodzi, by w Waszyngtonie spadła liczba księży?

  2. Irfy 05.05.2025 00:20

    No dobra. Brzmi groźnie. A w rzeczywistości jest tak: Stan Washington to nie jest miasto Waszyngton, czyli „Washington D.C.”, tylko zapyziały niedźwiedzi zakątek na północno-zachodnim wybrzeżu USA, tuż przy granicy z Kanadą. 8 milionów mieszkańców, 17% katolików. Czyli takich, którzy określają się jako katolicy. Wychodzi 1 360 000 obywateli.

    Nadal brzmi groźnie. A raczej brzmiałoby, gdyby nie fakt, że w arcykatolickiej Polsce, gdzie tych „katolików” dawniej bywało 90% a teraz pewnie około 70%, w roku 2021 w mszach regularnie uczestniczyło… 28,3 % wiernych, natomiast w tym samym roku do komunii przystąpiło 12,9% wiernych.

    Jeżeli te dane przełożyć na stan Waszyngton, a nie widzę żadnych powodów, żeby tego nie robić, to wychodzi około 175 tysięcy osób. Żeby to sprowadzić do jakichś zrozumiałych wymiarów wystarczy powiedzieć, że to liczba mieszkańców Kielc. Innymi słowy to tak, jakby w Kielcach zlikwidowano tajemnicę spowiedzi. Podsumowując, ustawa wredna, ale realnie dotknie naprawdę niewielki procent populacji. Dodatkowo jest trudna do wyegzekwowania, bo ksiądz może zasłaniać się niepamięcią albo szokiem. I to wyłącznie w przypadku, że mu w konfesjonale zainstalowano podsłuch. Inaczej skąd „władza” będzie wiedziała, co kryminalnego wyznał dany spowiadający się?

  3. artur.krochmal 05.05.2025 10:33

    Moim zdaniem nie tyle chodzi o praktyczny wymiar, ile przesuwanie okna Overtona. Zawsze zaczyna się byle gdzie, gdzie będzie relatywnie niewielki protest, byle temat wprowadzić do dyskusji. Podobnie było przecież jak pani Joanna Jaśkowiak (była żona prezydenta Poznania), składała wniosek o zakaz udzielania komunii podczas zwida. Wiedziała, że nic z tego nie będzie, ale podczas kolejnej plandemii wróci w poważniejszej formie. Podobnie temat zakazu spowiedzi dzieci, promowany przez zboczeńców.
    W mojej ocenie chodzi o to, aby ostatecznie prawnie pozbawić Katolików możliwości praktykowania wiary. A po co to? Proste, bez praktyki skończy się błogosławieństwo i skończy się jakikolwiek opór. Oczywiście Kościół Katolicki jest już od 1958 wrogo przejęty, ale jak zwykle zaoranie nie może pójść w jednym kroku, bo by się wierni wybudzili i pogonili zgniłą hierarchię, zatem chcąc nie chcąc muszą robić taktyka salami tj. przemycać tyle ile mogą znieść w jakimś stopniu ortodoksyjni wierni.
    Tutaj pomoc ze strony władz państwowych jest kluczowa, bo daje zdradzieckiej hierarchii pretekst. Nie wiem czy jeszcze ktoś pamięta, że głównym radykalizującym obostrzenia zwidowe względem Kościoła były nie władze państwowe, najradykalniejsze postulaty formował Abp. Polak, suflując władzy, że powinni się posunąć dalej niż pierwotnie zamierzali, no i posłuchali. A wówczas Polak, mógł wiernym powiedzieć, nie ja ale władza się domaga.
    Jest to jedno ze stałych poletek walki systemu i będziemy tutaj świadkami kolejnych prób, aż do powstanie jednej religii Abrahamowej, jak to oni nazywają 😉

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.