Liczba wyświetleń: 950
1 października Komisarz Praw Człowieka Rady Europy Thomas Hammarberg w wywiadzie dla dziennikarzy telewizyjnej Panoramy powiedział z pełnym przekonaniem, że istnieją dowody na przetrzymywanie w Polsce więźniów podejrzanych o terroryzm. Zapowiedział, że wkrótce zostaną opublikowane wyniki śledztwa i ujawnił, że o sprawie rozmawiał z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim, którego poprosił o dyplomatyczną pomoc, żeby administracja amerykańska zrozumiała potrzebę odtajnienia dokumentów niezbędnych do procesów sądowych.
Hammarberg powołał się na informacje na piśmie, które wyciekły z CIA, lecz także na raport samego generalnego inspektora tej organizacji. Powiedział, że wie, kto był w Polsce przetrzymywany i jakie metody przesłuchań były stosowane. Podkreślił, że sprawa ma wyjątkowe znaczenie i gotów jest przekazać wszelkie informacje polskim władzom, choć sądzi, że są one im znane.
„Przestudiowałem wartościowe informacje, które mamy i jest jasne, że w Polsce były tajne więzienia CIA między grudniem 2002 i wrześniem 2003 roku. Wiemy, kto był tu przetrzymywany, wiemy jakie metody przesłuchań były stosowane. Można je określić jako tortury i ważne, aby takie wnioski wyciągnąć z polskiego śledztwa. Mamy na to dowody” – powiedział Hammarberg dziennikarzom „Panoramy”. Według niego w Polsce byli przetrzymywani tacy „tak zwani więźniowie wysokiej wartości” jak Abd al-Rahim al-Nashiri i Abu Zubaida, a odpowiednie dokumenty ma również polski prokurator.
„Uważam, że powinniśmy zwalczać terroryzm, ale posługując się legalnymi środkami i z szacunkiem dla praw człowieka. Jeśli tak nie robimy, wpadamy w pułapkę, korzystając z podobnych technik co sami terroryści. Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski i będziemy pewni, że te błędy już nigdy się nie powtórzą” – powiedział komisarz.
Polskie władze wielokrotnie i konsekwentnie zaprzeczały istnieniu tajnych więzień CIA w Polsce, lądowaniu amerykańskich samolotów, przewożących nielegalnie przetrzymywane osoby, a także poddawaniu więźniów torturom. Prawo w USA zabrania stosowania tortur na terenie tego kraju, dlatego też amerykańskie służby specjalne stosują nielegalne metody przesłuchań w różnych miejscach świata. Sprawa polskiego udziału w tym procederze wielokrotnie pojawiała się w przekazach medialnych, jednak nigdy dotąd nie została tak otwarcie poruszona przez wysokiego urzędnika Rady Europy.
Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica
Czyżby „NARÓD WYBRANY”próbował dodać wrogów islamistom?