Liczba wyświetleń: 729
Uczestnik zamkniętego briefingu w Kongresie zorganizowanego przez Radę Spraw Zagranicznych zaproponował rozwiązać syryjski kryzys poprzez zabójstwo prezydenta republiki Baszara al-Assada – podaje „Foreign Policy”, powołując się na źródła obecne na spotkaniu.
„Co myśli Pan o zabójstwie al-Asada?” — cytuje jego słowa periodyk. Pytanie zostało zadane Philipowi Gordonowi, byłemu koordynatorowi Białego Domu ds. Bliskiego Wschodu.
Periodyk podkreśla, że ta „inicjatywa” wywołała zdumienie uczestników spotkania. Gordon odrzucił ją jako nielegalną a zarazem nieskuteczną. „Jest to nielegalne i wszystko jedno to nic nie zmieniłoby, ponieważ zarówno Rosja, jak i Iran nadal miałyby interesy w Syrii” — odparł Gordon. Narada odbyła się w ubiegłym tygodniu.
Foreign Policy dodaje, że na mocy dekretu 1976 roku żaden z pracowników amerykańskiego rządu nie może uczestniczyć w zabójstwie politycznym lub przygotowaniu do niego. „Nawet gdyby al-Assad umarł lub został zabity, sedno konfliktu — reżim wspierany przez Rosję przeciwko opozycji — gruntownie nie zmieniłoby się” — poinformowało źródło w Izbie Reprezentantów.
Jest mało prawdopodobne, że następny prezydent USA zatwierdzi plany usunięcia al-Assada, lecz jest oczywiste: Waszyngton coraz częściej szuka agresywnych rozwiązań kryzysu, który ciągnie się już prawie 6 lat — podsumowuje autor artykułu.
Zdjęcie: JamesDeMers (CC0)
Źródło: pl.SputnikNews.com
,,ponieważ zarówno Rosja, jak i Iran nadal miałyby interesy w Syrii”
Czy aby USA nie miało obalić tyrana, sami przyznają, że są tam ze względu na interesy Rosji i Iranu. Ehh coraz bardziej nie znoszę tego kraju.
W melinie prostytutek i morderców, że się mówi o mordowaniu? Dziwne. Ja to myślałem, że tam się mówi o wysadzaniu Begonii i wysadzaniu innych takich jak wieżowce, niepodległe państwa itp itd
Kto widział go na oczy ? ” zabójstwo prezydenta republiki Baszara al-Assada – podaje „Foreign Policy”, powołując się na źródła obecne” na medialnym spektaklu. On się już nie liczy , nawet jego śmierć nie przyniesie pokoju ,gdy rekiny wojny rozrywają ofiarę dla kęsów mięcha, swojej władzy i wpływów. Pytam który kraj następny ich ofiarą , padnie ?