Liczba wyświetleń: 414
Islandzkie Stowarzyszenie Ratowników Medycznych ostrzega, że kraj wkrótce stanie w obliczu poważnego deficytu wykwalifikowanego personelu. Organizacja alarmuje, że bez pilnych działań może dojść do kryzysu w opiece zdrowotnej.
Jak donosi RÚV, takie wnioski wyciągnięto podczas 35. kongresu Islandzkiego Stowarzyszenia Ratowników Medycznych, który odbył się na początku tygodnia.
W przyjętej na ostatnim walnym zgromadzeniu rezolucji czytamy: „To fakt i przewidywany rozwój sytuacji, a jednak rząd nie podejmuje koniecznych działań. W nadchodzących latach czeka nas poważny niedobór personelu medycznego, podczas gdy zapotrzebowanie na usługi w systemie opieki zdrowotnej stale rośnie”.
Stowarzyszenie podkreśliło, że wielu doświadczonych ratowników medycznych zbliża się do wieku emerytalnego. Bez interwencji ich liczba może spaść nawet o 40% w ciągu najbliższych 15 lat, co zbiega się z przewidywanym wzrostem populacji osób starszych.
W rezolucji dodano, że ratownicy medyczni odgrywają kluczową rolę w opiece nad pacjentami i pielęgniarstwie, często pracując pod presją i w wymagających warunkach. Najczęściej jednak otrzymywane wynagrodzenie i warunki pracy nie odzwierciedlają zakresu ich odpowiedzialności.
Aby uniknąć nadchodzącego kryzysu, stowarzyszenie domaga się pilnych działań. Wśród nich wymienia się podwyżki płac, zwiększone wsparcie finansowe dla studentów ratownictwa medycznego oraz więcej możliwości rozwoju zawodowego, szczególnie dla osób z wykształceniem wyższym.
Autorstwo: Krzysztof Grabowski
Zdjęcie: DirkVE (CC0)
Na podstawie: IcelandReview.com
Źródło: IcelandNews.is
Brzmi znajomo…..tak jak u nas…