Liczba wyświetleń: 2137
Jeff Zeints, odchodzący z Białego Domu szef „zespołu COVID-19” – walczącego dzielnie z koronawirusem – na swojej ostatniej konferencji prasowej we wtorek, 5 kwietnia 2022 r., powiedział, że „w interesie Stanów Zjednoczonych jest wyszczepienie całego świata przeciwko koronawirusowi i zabezpieczenie przeciwko możliwym nowym wariantom”.
Ta groźna, bezzasadna wypowiedź zbiega się z częściowym odrzuceniem dwa dni wcześniej przez senatorów programu mającego finansować globalną „walkę z koronawirusem”. „To naprawdę rozczarowujące, że w tej ustawie nie ma żadnych funduszy globalnych. Ten wirus nie zna granic, a w naszym narodowym interesie leży zaszczepienie całego świata i ochrona przed ewentualnymi nowymi wariantami” – powiedział Zients.
Pierwotna propozycja, warta 15,6 miliarda dolarów, w tym 5 miliardów dolarów na „szczepionki” (marketingowa nazwa eksperymentalnych preparatów terapii genowej – przypis WM), została usunięta z ostatecznego porozumienia z powodu braku zgody co do sposobu jej pokrycia. Biały Dom początkowo wnioskował o 22,5 miliarda dolarów.
Według danych Departamentu Stanu USA dostarczyły do tej pory już ponad 515 milionów dawek „szczepionki” COVID-19 do ponad 110 krajów.
Jeffrey Zients, odchodzący szef „zespołu ds. COVID-19”, jest Żydem (pochodzi z rodziny żydowskiej). W styczniu 2021 roku zastąpił on niesławną dr Deborah Birx, która w okresie tzw. pandemii de facto przewodniczyła zespołowi ds. walki z koronawirusem „White House Coronavirus Task Force”. Szefem zespołu był wiceprezydent Mike Pence, który nie sprostał wymaganiom i jest jednym z najbardziej odpowiedzialnych za wprowadzone w tamtym czasie restrykcje. Wkrótce Zientsa zastąpi na tej pozycji hinduski lekarz, prof. Ashish Jha, obsesyjny wyznawca zamknięcia wszystkich i całej gospodarki w czasie „pandemii” oraz konieczności wyszczepiania ludzkości groźnym preparatem zwanym „szczepionką przeciwko COVID-19”.
Na podstawie: Breitbart.com
Źródło: Bibula.com
Bardziej od tych wariantów powinno się ludzi chronić od takich wariatów jak ten piewca „dobrej nowiny” z powyższego artykułu, czyli w pierwszej kolejności odsunąć od możliwości decydowania o losie innych, a najlepiej umieścić od razu w zakładzie bez klamek.