Liczba wyświetleń: 1988
Prezydent spotkał się z „ekspertami” – nie znaleźli oni dowodów na szkodliwość GMO, jest smacznie zdrowo i ogólnie super.
Radiowa Trójka podała, że Prezydent Bronisław Komorowski uważa, że „w sprawie ustawy o żywności modyfikowanej genetycznie parlament „poszedł na skróty”, a sama ustawa jest przykładem „złej i nieodpowiedzialnej legislacji””.
Ufff! – odetchnęli by co bardziej świadomi rolnicy i dbający o zdrowie Polacy, ale niestety w dalszym tekście czytamy kuriozum godne III RP:
„Jednocześnie – po dzisiejszych konsultacjach z ekspertami – prezydent nie znajduje żadnego potwierdzenia, że żywność GMO jest niezdrowa i że nie istnieją naukowe dowody na jej szkodliwość. W ocenie prezydenta istnieją tylko lęki dotyczące potencjalnej szkodliwości żywności GMO.”
Badania dr Pusztaia, dr Ewen czy prof. Seralini i innych nic przecież nie znaczą i nikt o nich w pałacu prezydenckim nie słyszał (szczegóły na ilustracji obok).
A więc klasyczna postawa: „na Wałęsę” czyli „Jestem przeciw a nawet za”. Gdyby to nie był „dziki kraj” to spałbym spokojnie bo przecież „primum non nocere” – odpowiedzialny prezydent nigdy by nie zaryzykował, niestety znając naszego arcyboleśnie „prostego” prezydenta możemy liczyć jedynie na typowo talmudyczną mentalność czyli odczekać niech się wyszumią, dać nadzieje że będzie po ich myśli a jak przestaną jazgotać to się szybko przepchnie koło wyborów – nikt nie zauważy.
Niestety jestem pesymistą. Stawiam mniej więcej na okolice pierwszego tygodnia przed wyborami, a Wy?
Autor: Ewidentny Oszust
Źródło: Nowy Ekran
matoł czy przestępca?
pachołek NWO na pewno 🙂
To może niech sam wpier..a te GMO !!!!!
Jeśli naród nie chce tego dziadostwa to szanowny Pan prezydent mógłby nas posłuchać w końcu to my na niego zasuwamy …..yyyhhhh !!!!
Nie mogło być inaczej. dostał w łapę i GMO przyklepał. Przez ułamek sekundy nie myślałem że będzie inaczej. Wszystkie ustawy, które przechodziły przez łapy PO działają destrukcyjnie na gospodarkę i społeczeństwo i miały tylko jeden cel: napełnić kieszenie tej organizacji przestępczej.
Jestem za tym żeby na Wiejskiej serwowali wyłącznie żywność GMO, jeśli jest taka smaczna i bezpieczna to nie będzie żadnych przeciw skazań.
Co prof. Seralini mówi na ten temat:
http://www.youtube.com/watch?v=0a_koGKMwYM
jak to kiedyś Chris napisał – skoro oni uważają tą żywność za taka wspaniałą i zdrową że nam ją podają to niech najpierw sami dadzą przykład narodowi i ją sobie jedzą. Bez wyjątków każdy polityk który głosował za GMO powinien to wcinać każdego dnia! Ba każdy zakłamany naukowiec każdy kto lobbuje za gmo niech sobie to wcina jeśli tak za tym jest! I zobaczymy czy to takie zdrowe. Ja myślę że nie i nie zamierzam tego jeść. Zresztą pewnie jak większość społeczeństwa wiec kolejny raz politycy nas zawiedli… Nie pierwszy i nie ostatni…
W czasie debaty 6 na 2 nie 8 na 2 bo zabrakło 2 zwolenników nie przyjechali
padła propozycja ..jeśli już jemy GMO to dlaczego by tego nie siać u nas
Z facebook’a:
Cytat: „jak zaznaczył premier – kwestia upraw genetycznie modyfikowanych jest bardzo trudna” : PAP
Panie Premierze i Panie Prezydencie.
Skoro sprawa z GMO jest TRUDNA, ustawa o nasiennictwie jest bublem prawnym złej i nieodpowiedzialnej legislacji, nie można wyciągnąć innych wniosków niż :
ZAWETOWANIE USTAWY.
Czas potrzebny do poznania materiałów wraz ze zrozumieniem merytorycznym przez społeczeństwo – wymaga czasu.. nawet wielu miesięcy albo i lat, w zależności od sposobu przeprowadzenia debaty publicznej. Zważywszy na dziwne milczenie mediów w kwestii GMO a w szczególności brak poruszania najważniejszej kwestii, którą jest ekonomia Polski i obecna sytuacja ekonomicznej na świecie w tym w Europie – chciałbym zaznaczyć, że proces ten znacząco może się wydłużyć. Przy obecnej ilości mediów publicznych TV / kablówki / internet / Sat / Radio oraz przy takiej mnogości programów, audycji – nie da się poinformować ani „doedukować” społeczeństwa jedną dyskusją w sejmie.
Nie prawdą są opinie o całkowitej nieszkodliwości roślin GM. Są istotne materiały na ten temat w wielu językach.
Zastanawiająca jest również wielowątkowość i złożoność problemów z którymi borykali się, borykają inne państwa na całym świecie / rolnicy.
Sprawa roślin transgenicznych / ustawy o nasiennictwie i użytkowania odpowiedniej chemii dotyczy – podkreślam – wielu spraw:
Wątki w kolejności :
Jako najważniejsze / najistotniejsze i najbardziej kontrowersyjne:
1) Wątek ekonomiczny. Patenty.
2) Skażenie genetyczne upraw w „strefach buforowych” – trudno bowiem mówić o jakichkolwiek strefach w przyrodzie. Nie może Pan zakazać pyłkowi rozprzestrzeniania się poprzez owady / wiatr / opony samochodowe / czynnik ludzki / statki czy samoloty.
3) Skażenie biotechnologiczne, w zasadzie nieusuwalne – nie podlega żadnej dyskusji.
4) „Niezbadany” wpływ roślin transgenicznych na człowieka.
5) „Niezbadany” wpływ roślin transgenicznych na zwierzętach? Bez negatywnych wpływów??
6) Wpływ pestycydów i środków uznanych za „biodegradowalne” na organizm człowieka (pestycydy u kobiet w ciąży i noworodków)
7) Przejmowanie upraw skażonych jako własność intelektualną? – taka mała sugestia powstała po studiowaniu bardzo wielu dokumentów w tym filmów.
Czy jeśli obywatel jest w stanie wysnuwać takie wnioski po wieloletnim studiowaniu tematu upraw GMO nie należy się zastanowić nad zawetowaniem kontrowersyjnej ustawy?
To, że ustawa może utracić moc obowiązującą w każdym rozsądnym momencie to jedna kwestia. Fakt! że geny przedostają się pomiędzy roślinami vide: zapylenie krzyżowe to całkiem odmienna sprawa. Rozsiewanie się roślin i powstawanie „super chwastów” – kolejny problem.
Co Polacy chcą zostawić kolejnym pokoleniom ?
Apeluję do wszystkich w tym do Prezydenta i Premiera!
Sprawa roślin transgenicznych od nasion po gotowe, przetworzone produkty to NAJWAŻNIEJSZA i najbardziej strategiczna sprawa w obecnej sytuacji ekonomicznej na świecie.
Sprawa roślin transgenicznych to jedna z najważniejszych kwestii – dotyczy naszego ZDROWIA!
Ta sprawa wymaga UWAGI i WYJAŚNIENIA.
http://jaroslawkaczynski.salon24.pl/334256,domagam-sie-zawetowania-ustawy-o-gmo
– czy to kiełbasa wyborcza czy szczere postanowienie? Jakże nie lubianego polityka.
-czuwaj
Patrząc na wyniki głosowanie, może być jednak szczere. Pis w większości głosował przeciw ustawie. Po w większości za.
Należy wziąć pod uwagę, że śmierć brata i innych jednak musi bardzo wpływać na osobę doświadczającą takiej sytuacji.
Właśnie przed chwilą przeczytałam artykuł o zagrażającym nam wzroście zachorowań na raka.Czy posłowie PO/PSL oraz senatorowie PO/PSL/SLD zastanowili się choć przez chwilę, że głosując za GMO sprowadzą na Polskę jeszcze większy wzrost zachorowań.Jeżeli prezydent podpisze mimo wszystko te ustawę, to będzie wiadomo, że stoją za tym duże pieniądze, jakie dostaniemy od Monsanto, że zdecydowaliśmy się przyłączyć do GMO.Takich mamy rządzących,którzy zamiast dbać o zdrowie i życie obywateli chcą narażać nas na negatywne skutki GMO.Chyba, że chodzi o to, żeby ZUS nie musiał za długo płacić rent i emerytur, bo już obecnie ma problemy i sięga do Funduszu Rezerw Demograficznych zgromadzonych, by sięgnąć po nie za ok. 20 lat.Do czego zatem zmierzamy???
Nie wiem gdzie zmierzamy.. ale chyba widać.. ja tylko tędy przechodzę 🙂
Padały już takie głosy i przyłączam się do ich. Trzeba podsunąć w świetle kamer panu prezydentowi i innym monsatowcom „zdrową sterylkną opatentowana żywnośc z roślin GMO” -(do tego celu można użyć nawet „placebo”) niech jedzą niech jedzą ich dzieci , wnuczki itd.
Skoro jest nie jest niezdrowa i tak dobrze służy ludzkości to to elyty niech dadzą popis nowoczesności i w swych jadłospisach umieszczą tylko i wyłącznie zywność z GMO.
Czasem Kim Ir Sen zachowuje się jak ślepy koń na torze ,na pytanie czy wszystko w porządku zawsze odpowiada ” nie widzę przeszkód „.
Zastanawiam się kogo bardziej nienawidzą w tym momencie skini, Żydów czy rządzących…
zagrożenie depopulacją staje się coraz bardziej realne
bandziory na miarę J.Mengele
Mengele to dobry przykład na poglądy i Watykan na który powołują się politycy po podpisaniu konkordatu .To przecież dostojnicy watykańscy umożliwili Mengele ,jego współpracownikom i innej maści zbrodniarzom ucieczkę z Europy a także wykonywanie tajnych eksperymentów na ludności Afryki.
W mojej opinii prezydenciunio jest zwykłym sprzedawczykiem.I chyba głupcem na dodatek skoro najwyraźniej nie rozumie ,że skażenie GMO będzie nie do odwrócenia i jego dzieci i wnuki też będą zatruwane.Pozdrowienia dla oficerów prowadzących mam nadzieję ,że mnie za to zamnkną choć na dzień-dwa może kiedyś order jakiś za to dostanę od Gripisu czy innej patriotycznej organizacji(tak tak patriotycznej) Ojczyzna ze zniszczoną przyrodą to już nie to samo.Odwiedźcie zarzucony niedopałkami i śmieciami szczyt Babiej Góry to zrozumiecie co mam na myśli.
Nie będąc nawet naukowcem bazując na dotychczasowych zmianach zachodzących w świecie fauny i flory człowiek widzi ewidentnie duże zagrożenie stosowania żywności GMO. A skutki mogą ponieść przyszłe pokolenia w procesie nieodwracalnym. Nie będzie możliwości zmiany czy powrotu do poprzedniego stanu, tak jak można szybko zrezygnować z jakiegoś wadliwego produktu. Sądzę, że wprowadzono GMO ze względów ekonomicznych (pomijając możliwość korupcji), no ale jak wszyscy byśmy tylko patrzyli na ekonomię to stosując najtańsze warianty żylibysmy w starych ruderach, jeździli „złomem” i wpieprzali kartofle z kapustą, a dzieci z probówki. NATURA w końcu nie wytrzyma i sami się wykończymy.