Liczba wyświetleń: 2453
Była brytyjska agentka MI5 Annie Machon opowiedziała o tym, jak Mossad dokonał w 1994 roku ataku bombowego na izraelską ambasadę w Londynie i oskarżył o to dwóch czołowych palestyńskich aktywistów, Samarę Alami oraz Jawada Botmeha, skazanych później na 20 lat więzienia za zbrodnię, której nie popełnili.
Ta niezwykle poważna sprawa ujawniona przez byłego agenta brytyjskich służb wywiadowczych pokazuje nam, do jakiego stopnia syjonistyczny podmiot nie posiada żadnych hamulców, jeśli chodzi o oszustwa i manipulacje.
Sfingowali atak bombowy na własną ambasadę, by zastawić pułapkę na Palestyńczyków – Samarę Alami i Jawada Botmeha – oraz kolejny raz przedstawić się jako ofiary.
Samara Alami, libańsko-palestyńska kobieta i córka bankiera, ukończyła studia licencjackie z inżynierii chemicznej na University College London oraz studia magisterskie na Imperial College London. Z kolei Jawad Botmeh to palestyński student mieszkający w Londynie, który ukończył studia z inżynierii elektronicznej na University of Leicester i King’s College London.
Dokładnie to samo wydarzyło się 7 października 2023 roku. Choć atak Hamasu był prawdziwy, to został amplifikowany, a szkody z premedytacją przeszacowane z powodu barbarzyńskiej interwencji armii syjonistycznej, która zabiła własnych cywilów, a następnie rozpowszechniła kłamstwa, zwłaszcza o 40 niemowlętach rzekomo „ściętych” i „powieszonych na sznurku do bielizny”…
Źródło zagraniczne: en.ReseauInternational.net
Źródło polskie: BabylonianEmpire.wordpress.com