Liczba wyświetleń: 1520
Teraz zajmie się nią Sejm. Tona węgla kupowanego przez gminy ma kosztować nie więcej niż 1,5 tys., zaś maksymalna cena, jaką poniesie za nią gospodarstwo domowe, gdy kupi surowiec od samorządu, to 2 tys. zł.
Jak informuje portal Biznes.Interia.pl, rząd planuje wprowadzenie maksymalnych cen węgla. w piątek dwa projekty ustaw. Pierwszy z nich dotyczy dystrybucji węgla przez samorządy, drugi zaś zakłada zamrożenie cen prądu dla mikro, małych i średnich firm oraz samorządów i podmiotów wrażliwych. „Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, który określa cenę sprzedaży węgla dla samorządów na maksymalnym poziomie 1500 zł. Oznacza to, że węgiel dla odbiorcy końcowego będzie znacznie tańszy” – przekazał w mediach społecznościowych Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych.
Tzw. ustawa węglowa zakłada, że gminy będą mogły nabywać węgiel po maksymalnej cenie równej 1,5 tys. zł. Z kolei chętni na zakup surowca od samorządów będą mogli liczyć na to, że ich wydatek nie przekroczy kwoty 2 tys. zł za tonę. Zakup węgla ma być jednak reglamentowany. „Żeby jednak zapewnić wszystkim bez wyjątku węgiel, to chcemy, żeby na początku ta dystrybucja odbywała się w wielkości nie wyższej niż dwie tony (…) węgla na gospodarstwo domowe, które jeszcze tego węgla nie kupiło” – wyjaśnił premier, dodając, że kolejną partię surowca będzie można dokupić w grudniu lub styczniu.
Państwo ma dopłacić ok. 3 mld zł do węgla przeznaczonego do dystrybucji przez samorządy.
Drugi z przyjętych projektów zakłada zamrożenie cen energii elektrycznej.Mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa, a także jednostki samorządowe oraz podmioty wrażliwe mają mieć w przyszłym roku zagwarantowaną cenę prądu na maksymalnym poziomie 785 zł za MWh. Zdaniem premiera z tego rozwiązania skorzysta 99 proc. wszystkich firm, także tych, które uzgodniły już wcześniej wyższe stawki prądu z jego dostawcami.
Źródło: NowyObywatel.pl