Liczba wyświetleń: 586
Prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė oświadczyła, że Sejm złamie Konstytucję, jeżeli przyjmie Ustawę o mniejszościach narodowych, która będzie opierać się na aktach prawnych ważnych przed 1992 rokiem.
„Jeżeli się potwierdzi, że są próby powrotu do okresu przed przyjęciem w 1992 roku Litewskiej Konstytucji, kiedy te kwestie były regulowane przez różne postsowieckie akta prawne, to będzie bezprecedensowy krok. To będzie bezpośrednie złamanie Konstytucji i próba powrotu do okresu postsowieckiego, ponieważ takich stosunków i takiej sytuacji nie ma w żadnym państwie członkowskim UE” – w Brukseli powiedziała Grybauskaitė.
„To również będzie oznaczało, że uprawomocnimy na Litwie wielojęzykowość, w tym i język rosyjski, a jeśli na przykład, w przyszłości napłynie siła robocza z dalekich państw, to mielibyśmy i język chiński” – argumentowała prezydent.
We środę Sejmowy Komitet Praw Człowieka zaaprobował projekt Ustawy o mniejszościach narodowych.
Grupa robocza Ministerstwa Kultury, której przewodniczy wiceminister kultury Edward Trusewicz, w projekcie Ustawy o mniejszościach narodowych proponuje zezwolić na używanie języka mniejszości narodowej, jeżeli na terytorium samorządu mieszka ponad 25 proc. przedstawicieli mniejszości narodowej.
Obecnie ponad 25 proc. Polaków mieszka w rejonach wileńskim, solecznickim, święciańskim i trockim, Rosjan – w Samorządzie Wisagini.
Źródło: PL Delfi
Poznaj plan rządu!
Trzeba używać języka prostego i dosadnego:
AKTY PRAWNE ZSRR LEPIEJ CHRONIŁY MNIEJSZOŚCI NARODOWE NIŻ AKTY PRAWNE REPUBLIK POSTSOWIECKICH.
A jak z porównaniem przepisów obowiązujących w PRL z tymi które obowiązują obecnie w Polsce?
Na temat mniejszości w PRL niewiele mogę powiedzieć bo znałem je tylko z najlepszej strony: Żydzi stanowili większość czołówki brydżystów a stare samotne Niemki rencistki traktowały mnie jak syna i zawsze starałem się u takiej wynająć pokój jako student w Gdańsku. Słały mi łóżko, prały, prasowały, sprzątały. Nawet egzaminowały tak zwane narzeczone np pod kątem sprawności kucharskiej – umiejętność zrobienia omleta widelcem na tradycyjnej patelni.