Liczba wyświetleń: 862
FRANCJA. Francuski regulator prywatności danych nałożył niecały tydzień temu rekordową karę 100 000 euro na firmę Google za zbieranie prywatnych informacji przy okazji prac związanych z realizacją usługi Street View.
Wprowadzenie na rynek tej usługi w 2007 wzbudziło kontrowersje, zwłaszcza w Europie, gdzie obawiano się problemów związanych z naruszeniami prywatności. Google przyznał w 2010 roku, że specjalnie wyposażone samochody do fotografowania miasta wychwytywały dane Wi-Fi. Firma nieumyślnie weszła też w posiadanie nieszyfrowanych prywatnych danych jak e-maile oraz hasła.
CNIL, Krajowa Komisja do spraw Wolności Informacji, zauważyła, że Google mimo złożenia obietnicy wykasowania wszystkich danych prywatnych nie powstrzymał się od używania danych identyfikujących punkty dostępu Wi-Fi wielu osób bez ich zgody.
Regulator francuski uzasadniał swoją decyzję o nałożeniu kary tym, że w świetle prawa francuskiego działania Google były przejawem „nieuczciwego zbierania danych” a użycie tych danych przyniosło firmie korzyści finansowe.
Google prawo wnieść apelację od tej decyzji.
Opracowanie: Olamus
Źródło: OSnews
Google posiada dodatkowe cele, osiągane wraz z panoramicznym fotografowaniem świata. Zdjęcia te w szybkim tempie będą coraz mniej aktualne – stałe objazdy świata przez PhotoCar są nieosiągalne. Odpowiednio uzbrojony P.C. może mieć niesamowite [gwałcące tzw prywatność] możliwości penetracji wszystkiego [informatycy wiedzą że zbieranie danych WiFi nie może być przypadkowe].
Holoit.com / VirtualEarth.com / StreetView to jednak przyszłość internetu. W niedługim czasie sieć stanie się multimedialnym rozwinięciem rzeczywistości w sposób powoli przedstawiany w powyższych usługach…
Co za bzdury! Niedługo wprowadzą wszędzie zakaz fotografowania, bo to narusza czyjąś prywatność. Całą Sardynię np., czy Stany możesz sobie zwiedzić przed kompem a w Polsce i innych ciemnych państwach to przestępstwo.
natan, prosze, przeczytaj o czym dokladnie jest artykul zanim napiszesz komentarz…