Liczba wyświetleń: 2228
Stany Zjednoczone nie będą uznawać Nicolasa Maduro jako prezydenta Wenezueli – oświadczył doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton. Maduro w czwartek został zaprzysiężony na drugą sześcioletnią kadencję.
„Stany Zjednoczone nie uznają nielegalnej dyktatury Maduro. Będziemy nadal zwiększać presję na ten skorumpowany reżim i wzywać do wolności i demokracji w Wenezueli” — napisał Bolton na „Twitterze’.
Podobne stanowisko w czwartek ogłosiła Organizacja Państw Amerykańskich (OPA). Prezydent Paragwaju Mario Abdo oświadczył, że zrywa stosunki dyplomatyczne z Wenezuelą i odwołuje wszystkich dyplomatów z Caracas.
Administracja prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa nałożyła wiele różnych sankcji na Nicolasa Maduro, jego otoczenie oraz wenezuelskie firmy. Waszyngton chce w ten sposób wywrzeć presję na władze w Caracas.
Wenezuela od kilku lat pogrążona jest w kryzysie gospodarczym i społecznym. Opozycja oskarża prezydenta Maduro o doprowadzenie bogatego w surowce kraju do ruiny gospodarczej.
Źródło: pl.SputnikNews.com
TAGI: Nicolas Maduro, Stosunki dyplomatyczne, USA - Stany Zjednoczone, Wenezuela
Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Przygotowania do kolejnej inwazji w imię demokracji idą pełna parą. Nowy prezydent Brazyli juz nawet sie z tym nie kryje. Jair Bolsonaro zeby wejść w tyłek Izraelitów nawet się ochrzcił w wodach Jordanu przed wyborami. Taki brazylijski Duda.