Liczba wyświetleń: 495
Prezydent Donald Trump zapowiedział, że już 7 marca nałoży cła na kanadyjskie drewno i produkty mleczne, które będą równe cłom pobieranym przez Kanadę za eksport tych produktów do Stanów Zjednoczonych.
„Kanada od lat oszukuje nas w kwestii ceł na drewno i produkty mleczne” – powiedział Trump 7 marca w Gabinecie Owalnym. „Powinni spodziewać się dokładnie takich samych stawek celnych, chyba że z nich zrezygnują, a to właśnie oznacza wzajemność” – dodał. „Możemy to zrobić już dziś, ale możemy też poczekać do poniedziałku lub wtorku”.
Trump stwierdził, że Kanada traktuje amerykańskich rolników „bardzo niesprawiedliwie”, nakładając wysokie cła na produkty mleczne, sięgające nawet 250 procent, a kanadyjscy przedstawiciele handlowi są „bardzo trudni we współpracy”.
W Kanadzie funkcjonuje system zarządzania dostawami, który koordynuje produkcję i popyt na produkty mleczne, drobiowe, jaja kurze i indycze, a także kontroluje import, co pozwala na ustalenie stabilnych cen dla rolników i konsumentów.
Prezydent USA powiedział również, że jego administracja zmienia normy środowiskowe, aby umożliwić większą produkcję drewna, tak aby kraj nie „potrzebował” kanadyjskiego drewna. US Lumber Association oskarżyło Kanadę o czerpanie korzyści z nieuczciwych praktyk handlowych, które, jak twierdzi, prowadzą do zamykania amerykańskich tartaków.
„Utrudniają nam sprzedaż drewna lub produktów mlecznych do Kanady. Ale nasze liczby stanowią niewielką część tego, prawie nieistniejącą” – powiedział Trump.
Trump początkowo zapowiedział nałożenie wzajemnych ceł na kraje 2 kwietnia, a 12 marca zapowiedział wprowadzenie 25-procentowych ceł na cały import stali i aluminium.
Rząd liberalny powiedział 6 lutego, że nie będzie ustępstw w kwestii systemu zarządzania dostawami w kraju, a minister handlu międzynarodowego Mary Ng stwierdziła, że system ten jest „naprawdę ważny dla kanadyjskiej gospodarki”. Dodała, że kwestia ta została wynegocjowana w ramach Porozumienia Stany Zjednoczone-Meksyk-Kanada (USMCA) podczas pierwszej kadencji Trumpa. Podczas negocjacji porozumienia podczas pierwszej prezydentury Trumpa Kanada poczyniła pewne ustępstwa w kwestii zarządzania dostawami, umożliwiając Stanom Zjednoczonym większy dostęp do kanadyjskiego rynku.
Według Białego Domu umowa handlowa obejmuje około 50 procent amerykańskiego importu z Meksyku i 38 procent kanadyjskich towarów.
Opracowanie: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net