US Army walczy z globalnym ociepleniem

Opublikowano: 13.09.2008 | Kategorie: Ekologia i przyroda

Liczba wyświetleń: 486

Amerykańscy chłopcy z M16 na ramieniu będą dbać o środowisko. To nie żart – armia amerykańska naprawdę serio zastanawia się nad tym jak obniżyć swój carbon footprint, czyli ilość dwutlenku węgla jaką emituje do atmosfery.

Do 2015 US Army chce zmniejszyć o 30 proc. ilość dwutlenku węgla, jaką emituje do atmosfery. A do 2025 r. chce, żeby jedna czwarta energii, z której korzysta, pochodziła ze źródeł odnawialnych. To naprawdę sporo!

Generałowie nie tylko zastanawiają się jak tego dokonać; są już konkretne rozwiązania, które zmniejszają zużycie energii w wojsku. Armia pracuje m.in. nad przenośnymi siłowniami wiatrowymi i słonecznymi, które sprawdzałyby się na polu walki, projektuje też namioty energooszczędne (pokryte spacjalną pianką izolującą) – czyli takie, do których ochłodzenia czy ogrzania potrzeba mniej energii niż dziś. W bazach w Iraku ponad 80 proc. energii było wykorzystywane do klimatyzowania pomieszczeń, więc bardziej wydajne energetycznie namioty czy domy to wielkie oszczędności.

W fazie projektu jest też samolot szpiegowski na energię słoneczną, a tutaj dla chętnych jest duży raport o energii w armii USA.

Na razie nie wchodzi w grę budowanie samochodów pancernych o hybrydowym napędzie – pancerz jest zbyt ciężki na takie silniki. Ale właśnie dlatego US Army pracuje nad supercienkim pancerzem, który mógłby być zastosowany w pojazdach o silnikach hybrydowych.

Ciekawe są również motywy tego, że US Army serio zajęła się globalnym ociepleniem. Zielone technologie to często w długim okresie również oszczędności – więc zdecydowały pieniądze – przyznają wojskowi.

Ale nie tylko: jak mówią oficerowie, bardziej zielona armia to armia mniej narażona na ataki. W większości bowiem ataki na konwoje w Afganistanie i Iraku to zamachy na transporty paliwa. Jeśli byłoby mniej paliwa do przewiezienia, armia mniej „wystawia się na strzał”.

Więcej o zielonych staraniach Pentagonu można poczytać tutaj. Zważywszy na to, że wynalazki i usprawnienia wojska często stawały się przełomowe w życiu codziennym, trzymam mocno kciuki za US Army. I nie życzę, żeby musiała korzystać z tych wynalazków poza granicami USA, choć jak wynika z prościutkiej interaktywnej mapy, którą można zobaczyć tutaj, to nie będzie łatwe, zważywszy na tradycje.

Autor: Maciej Kuźmicz
Źródło: Świat Inaczej

image_pdfimage_print

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Raptor 13.09.2008 15:55

    Wszystko pięknie, tylko że globalne emisja CO2 to znikomy problem w porównaniu ze wzmagającą się aktywnością Słońca, więc niewiele pomoże. Cała akcja z dwutlenkiem, to tylko ściema, a Kyoto, to tylko kolejny sposób na ściągnięcie sporej ilości kasy z państw rozwijających się i niedoinwestowanych.

  2. ufal 13.09.2008 18:39

    Właśnie ściąganie kasy od państw rozwijających sie w wyniku czego kolejne osłabianie ich potencjału konkurencyjności.

  3. Raptor 13.09.2008 19:27

    Polecam ten artykuł:
    http://www.przebudzenie.pl/To-nie-CO2-rzdzi-temperatur-na-Ziemi-t4211.html

    „Przemysł do naturalnej emisji CO2 z powierzchni lądów i oceanów dodaje 3,6 proc., a do tzw. efektu cieplarnianego przyczynia się zaledwie w ułamku procenta.”

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.