Liczba wyświetleń: 1336
UNIA EUROPEJSKA. Z raportu konfederacji organizacji pozarządowych, Concord, wynika, że państwa Unii Europejskiej pod pozorem pomocy dla krajów biedniejszych załatwiają własne interesy.
W maju Concord opublikował doroczny raport zatytułowany „Zakwestionować własne interesy: dostosować UE do walki z ubóstwem”. Raport ujawnia, że:
– pomoc rozwojowa kształtowana jest coraz bardziej według własnych zamierzeń politycznych krajów europejskich, coraz częściej wiąże się z ich celami dotyczącymi bezpieczeństwa, migracji i handlu;
– w 2010 r. kraje członkowskie UE zawyżyły dane dotyczące oficjalnej pomocy rozwojowej o ponad 5 miliardów euro. Suma ta jest równa prawie 10 procentom całej pomocy do krajów globalnego Południa (tj. Afryki, Ameryki Łacińskiej i Azji). 2,5 miliarda euro to redukcja zadłużenia, około 1,6 miliarda to koszty związane ze studentami uczącymi się w UE, a około 1,1 miliarda euro to koszty uchodźców w krajach wysokorozwiniętych;
– UE jest największym darczyńcą na świecie, lecz tylko 9 z 27 krajów członkowskich UE1 wywiązało się z własnych zobowiązań dotyczących wielkości pomocy dla krajów globalnego Południa – w Afryce, Ameryce Łacińskiej i Azji.
Raport Concord oparty jest na danych opublikowanych przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w kwietniu br. Dane pokazują, że UE wydała na pomoc krajom uboższym 54,82 miliarda euro (tj. około 0,43% łącznego dochodu narodowego brutto), czyli o 15 miliardów euro mniej, niż się zobowiązała.
Analiza danych wykazuje, że kraje unijne coraz bardziej zwracają uwagę na własne interesy i faworyzują takie sposoby udzielania pomocy, które ułatwiają im realizację ich celów polityki zagranicznej lub wewnętrznej. Ponadto, mają coraz skromniejsze ambicje dotyczące kwot pomocy, jej skuteczności i wsparcia budżetowego. Coraz bardziej też wiążą wsparcie dla krajów uboższych z interesami UE w dziedzinie bezpieczeństwa, migracji i gospodarki.
– Rządy europejskie zrobią poważny błąd, jeśli będą starały się dopasować proces usprawniania pomocy do zaplecza politycznego w swoich krajach. W praktyce oznaczałoby to, że pomoc będzie mniej skuteczna. Wyeliminowanie ubóstwa musi być głównym elementem polityki rozwojowej UE – mówi Stephen Doughty z Oxfam International.
CONCORD to europejska konfederacja organizacji pozarządowych zajmujących się pomocą humanitarną i rozwojową. 24 krajowe stowarzyszenia i 18 sieci międzynarodowych należących do Concord reprezentuje ponad 1600 organizacji pozarządowych, wspieranych przez miliony obywateli Unii Europejskiej.
Źródło: Nowy Obywatel
Dezinformacja i manipulacja z uśmiechem na ryjach to: globalizacja z ue w czołówce:
http://prawdaxlxpl.wordpress.com/2010/05/03/dezinformacja-i-dezinformator/
jest tu też dobry film nie do zobaczenia w TV
http://prawdaxlxpl.wordpress.com/2011/06/20/druga-japonia-polska-2011/
Dla mnie dotacje unijne to oszukańcza pomoc. Obywatele korzystają z pomocy a zadłuża się państwo. Nie mam wiedzy na ten temat ale tak uważam i myślę. Nie wyobrażam sobie, że unia po prostu daje ludziom pieniądze.
Te wszystkie dotacje to takie konkursy piękności na to, kto pierwszy się dopcha do koryta żeby uwalić resztę, bo nic za darmo się nie dostaje i ktoś za to zapłaci. Ale ważne, że zabawa jest widowiskowa i podoba się publiczności… po co kij, kiedy sama marchewka wystarczy.