Liczba wyświetleń: 1491
W Piasecznie doszło do niecodziennego i brutalnego incydentu, gdzie 43-letni obywatel Ukrainy niespodziewanie zaatakował kuriera w trakcie jego pracy. Kurier był zajęty dostarczaniem przesyłek, kiedy napastnik zakradł się za niego, chwycił go od tyłu i zaczął dusić.
W momencie, gdy kurier próbował się bronić, Ukrainiec wyrwał mu terminal płatniczy, błędnie myśląc, że to telefon komórkowy, po czym uciekł z miejsca zdarzenia.
Szybka reakcja kuriera, który ruszył w pościg za napastnikiem oraz natychmiastowe działania policji doprowadziły do zatrzymania agresora w Starej Iwicznej. Napastnik został schwytany i postawiony przed sądem, który zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy. Prokuratura przejęła nadzór nad sprawą, aby dokładnie zbadać okoliczności tego niecodziennego ataku. Sam agresor twierdzi, że nie pamięta, co się stało.
Całe zdarzenie wywołało szok w lokalnej społeczności, zwracając uwagę na kwestie bezpieczeństwa osób wykonujących zawody związane z dostarczaniem przesyłek. Sytuacja pokazuje, jak istotna jest szybka reakcja służb oraz czujność obywateli w takich sytuacjach.
Autorstwo: PW
Na podstawie: „Lega Artis”
Źródło: NCzas.info
Znajomy mówił mi że w Warszawie przestępczość skoczyła o 30%. Przodują bandyci z ukrainy i gruzjii.
agresor twierdzi, że nie pamięta, co się stało. I teraz należy mu się opieka psychologiczna na koszt kuriera, który oprócz tego, że jest sługą narodu ukraińskiego to równocześnie jest podatnikiem, czyli za tego psychologa zapłaci:) a ukr nie.
Całe Ukry. Co za dzicz…