Liczba wyświetleń: 1042
Od 11 czerwca Ukraińcy mogą wjeżdżać do Unii Europejskiej bez wizy. Pierwszy pociąg, którym Ukraińcy wyruszyli z Kijowa do UE w ramach ruchu bezwizowego, przybył do Przemyśla — poinformował ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca. „Bezwizowy pociąg już w Przemyślu. Witamy w Polsce, witamy w Europie” — napisał ukraiński ambasador w serwisie „Twitter”.
Wydział konsularny MSZ Ukrainy poinformował w niedzielę, że w pierwszych godzinach obowiązywania ruchu bezwizowego granice UE przekroczyły setki Ukraińców. Ukraińska straż graniczna uściśliła, że z nowej możliwości podróżowania do Wspólnoty w ciągu kilku godzin skorzystało około 600 osób.
Od północy z soboty na niedzielę został zniesiony obowiązek posiadania wiz przez obywateli Ukrainy podróżujących do Unii Europejskiej. Ukraińscy, którzy mają paszporty biometryczne, mogą wjechać do krajów członkowskich Wspólnoty bez wizy na 90 dni w ciągu pół roku w celach biznesowych, turystycznych czy rodzinnych.
„Konsulaty w Rumunii, Polsce, Słowacji i na Węgrzech informują o bezproblemowym przekraczaniu przez obywateli Ukrainy granicy z UE po okazaniu paszportu biometrycznego. W sumie do godziny 5:35 (czasu lokalnego) setki Ukraińców przekroczyło granice UE. Konsulaty nadal monitorują sytuację na przejściach granicznych” – poinformował wydział na „Facebooku”.
Z kolei według ukraińskiej straży granicznej w ciągu kilku godzin z nowych uproszczeń skorzystało około 600 osób.
Polska niechętnie wpuszcza Ukraińców po zniesieniu wiz, oświadczyła przedstawicielka służby granicznej Ukrainy. Po wprowadzeniu ruchu bezwizowego dla Ukraińców na granicy Polski i Ukrainy ustawiła się kolejka samochodów. „U nas, jak widzicie, jest kolejka. Polska strona nie chce przyjmować, bardzo źle pracuje” — oświadczyła przedstawicielka ukraińskiej służby granicznej. Według przedstawicielki ukraińskich pograniczników, wiele osób przekracza granicę „po staremu”, z wizami, głównie umożliwiającymi podjęcie pracy.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Kompilacja 3 wiadomości: WolneMedia.net
Szkoda że nie jesteśmy w stanie stwierdzić ilu Polaków po raz pierwszy pojedzie do Polski.