Liczba wyświetleń: 2570
Rządzący się w Polsce wyłażą ze skóry, żeby strzec za wszelką cenę granicy z Białorusią. Tymczasem, jeśli ufać spostrzeżeniom szefa niemieckiego kontrwywiadu, razem ze swobodnie wizytującym nas w różnych celach tłumem uciekinierów przed wojną, przedostają się na nasz teren członkowie sponsorowanych przez Wielkiego Brata grup terrorystycznych.
Ich bezwzględne działania, oglądane dotychczas sporadycznie w internecie, mogą niebawem posłużyć administrującym do wprowadzenia jeszcze bardziej drakońskich przepisów, które zamiast położenia tamy i zamknięcia granicy z Ukrainą, godzić będą w Polaków jako „niegościnnych”. Sytuacja tak wykreowana da początek dynamicznej ucieczki przed zagrożeniem fizycznym, które zbiegnie się z porzucaniem domostw, lub wysiedlaniem jednych na rzecz zasiedlania przez nowych mieszkańców w charakterze osadników. Sprawdzona metoda wobec Indian skutecznie podminowała Bliski Wschód, promując kogo trzeba.
Z kręgów sojuszniczych Ukrainy, za jakich uchodzą Niemcy, opublikowana została informacja o planowanym na dużą skalę ataku terrorystycznym, podobnym do tego, jaki wstrząsnął halą koncertową w Moskwie. W uzupełnieniu podano, że Ukraina stała się kanałem tranzytowym dla członków ugrupowania ISIS i ISIS-K. To ostatnie jest islamską grupą terrorystyczną utożsamianą z dokonaniem marcowego ataku w Moskwie. Służbom niemieckim wiadomo, że ISIS-K wykorzystało fale migrujących do i przez Europę uciekinierów przed wojną na Ukrainie, by przemycić swoich członków.
Europa, w tym Niemcy, są na celowniku organizacji terrorystycznych. Przyjmuje się za prawdopodobne, że skoordynowany atak na duże skupisko ludzi może być przeprowadzony przy okazji trwających mistrzostw w piłce nożnej EURO 2024. Tak masowa impreza jest polem do działania wszelkiej maści przestępców. Organ wydawany przez ISIS-K „Voice of Khorasan” (pol. „Głos Wschodzącego Słońca”) zamieściła niedawno jakby zaszyfrowany komunikat, ukazując wizerunek mężczyzny z karabinem automatycznym na stadionie piłkarskim. Fotograficzny collage opatrzony był dopiskiem: „Strzel ostatniego gola!”.
Policja niemiecka aresztowała ostatnio mężczyznę niemiecko-marokańsko-polskiego pochodzenia dokonującego przelewu pieniędzy na konto ISIS-K – kryptowaluty o wartości 1675 dolarów. Podejrzany ubiegał się o pracę stewarda na mistrzostwach piłkarskich.
Prezes niemieckiego Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji – Thomas Handelwang, wydał ostrzeżenie o potencjalnym nasileniu działalności terrorystycznej krótko po ulicznym ataku mężczyzny wyposażonego w topór, którym terroryzował przechodniów. Użycie ostrej amunicji podczas interwencji policjanta było powodem śmierci mężczyzny.
Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com
Źródło: WolneMedia.net
Zełenski i jego sponsor Kołomojski to ,,żydzi”, aż dziw że Ukraińcy im służą. Co do ISIS to wiemy, że Izraela nie ruszali – tacy radykalni islamiści, a może zwyczajni najemnicy.
Za chwile Sługi narodu ,,żydowskiego” będą też i w naszej policji pilnować porządku. https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9530495,w-polskiej-policji-brakuje-15-tysiecy-pracownikow-powodem-niskie-zar.html
@pikpok – pamiętam reakcję utrwaloną w Wysokich obcasach (dodatek do Wyborowej), niegdyś przedstawioną, jako pochodzącą od jakiejś syjonistycznej studentki na wakacjach w Polin, po wyjściu z muzeum Powstania Warszawskiego:
– nie miałam pojęcia, jak wiele Polacy mają wspólnego z Palestyńczykami.
Gdzieś chyba nawet mogę mieć ten numer.
Pewnie chodziło jej o, w wymiarze nawet najmłodszych uczstników – narodowo masową gotowość do skazanego na nieuchronnie irracjonalne samobójstwo.
Bo nie wyjaśniono tego w tych Obcasach.
Po co, przecież?
Ale, czy nie jest tak, że Ukraińcy są jak takie właśnie żyjące we własnych marzeniach, baśniach, legendach dzieci?
Niewiele różnilibyśmy się od siebie – poza celami, rzecz jasna.
A pejsożyt tylko posypie nam bułką tartą na parapecie i – igrzyska! IMPRA! A więc i: SZEKLE!
A my (tacy Ukraińcy, cokolwiek podobni do nas) mamy to, co najsłodsze: przekonanie o dziejowej misji, nawet jeśli od początku samobójczej.