Liczba wyświetleń: 1995
Region Xinjiang w północno-zachodnich Chinach znajduje się pod ścisłym nadzorem cyfrowym.
Region ten był kiedyś nazywany Turkiestanem. Mieszkająca tam grupa etniczna Ujgurów jest muzułmanami, mówi językiem tureckim i pisze po arabsku. W XVIII wieku ich kraj został obezwładniony i włączony do chińskiego imperium. Nie mają oni niczego wspólnego z Chińczykami Han, rzeczywistą populacją Chin.
Międzynarodowe prawo Organizacji Narodów Zjednoczonych dotyczące wolnego samorządu nie ma zastosowania do Ujgurów. Ponieważ ich terytorium jest niezwykle bogate w zasoby naturalne, a komunistyczny reżim Chin nie chce z niego zrezygnować, dlatego przekształcono ten region w ogromne więzienie pod gołym niebem. Ujgurzy są nie tylko całkowicie pozbawieni praw obywatelskich i nękani, ale także systematycznie dziesiątkowani za pomocą obozów reedukacyjnych, niszczenia historycznych i religijnych budynków, a także przymusowych 100 000 sterylizacji i aborcji.
Klaus Schwab, założyciel Światowego Forum Ekonomicznego, chwali chiński reżim jako wzorowy i godny naśladowania przez cały świat. W ten sposób Schwab ujawnia, o czym marzą superbogaci pociągający za sznurki. Ale czy kiedykolwiek w przeszłości system oparty na ucisku był w stanie przetrwać dłuższy czas?
Źródło: Kla.tv
Ale im to w końcu pierolnie, a jak już pierolnie to tak że po raz kolejny cały system pierolnie i znowu dojdzie do głosu ludu, samosądów, ustawiania nowej władzy… Nie wiem kiedy, mam nadzieję że już w krótce, w końcu jak dobrze wiemy z historii; każdy ucisk kończy się w ten sam sposób, jest to nieuniknione, bowiem jest to cykl.