Liczba wyświetleń: 849
Każdy, kto kiedykolwiek interesował się problemem UFO słyszał z pewnością o tajemniczych latających trójkątach. Stanowią one jeden z bardziej znanych kształtów nieznanych obiektów, które według licznych relacji świadków od ponad 60 lat są obecne w przestrzeni powietrznej wielu państw na Ziemi.
Co ciekawe niezwykły kształt trójkąta zaczął się pojawiać stosunkowo niedawno biorąc pod uwagę dość długą i bogatą historię UFO. A mianowicie środę 29 listopada 1989 roku odnotowano w przeciągu kilku zaledwie godzin 125obserwacji na potencjalnie małym terenie państwa jakim jest Belgia. Żaden ze świadków nie opisywał dobrze znanego nam kształtu jakim jest spodek ale trzy światła ułożone na kształt trójkąta. Fala obserwacji trwała nadal w kwietniu1990 roku wykonano jedno z najlepszych zdjęć w Petit-Rechain w prowincji Liege które pokazuje na wysokości 150 metrów obiekt w kształcie trójkąta. Po analizie zdjęcia potwierdzono jego autentyczność.
Zdjęcie wykonane w Petit-Rechain.
Przełom w obserwacjach nastąpił kiedy dwa F-16:AL 17 i AL 23wysłane aby przechwycić tajemniczy obiekt dostrzeżony na radarze. Trzy próby z dziewięciu podejmowanych zakończyły się ,,sukcesem’’ udało się namierzyć i przez kilka sekund utrzymać radar skierowany na cel tzw. lock-on. Wszystko to zostało potwierdzone przez pułkownika De Brouwera który udostępnił materiały prasie i badaczom. Później fala obserwacji przeniosła się na Francję, Niemcy i Wielką Brytanię a trwała aż do 1994 roku. Poniekąd dzięki takiej ilości obserwacji w 1991 Komitet Badań Energii i Technologii przy parlamencie europejskim starał się o utworzenie centrum oceny meldunków o UFO niestety okazało się, że bezpodstawna nagonka mediów na autorów tej propozycji wystarczyła aby zaprzepaścić niewątpliwie ten nowatorski pomysł.
Liczne doniesienia o niezidentyfikowanych obiektach latających a w tym wypadku niezwykłych trójkątów każą postawić nam sobie pytanie czy aby na pewno nie jest to przejaw naszej ziemskiej choć niewątpliwie utajnionej technologii. Jedną z bardziej znanych hipotez w kręgu osób zainteresowanych tą tematyką jest historia o tajnym projekcie sił powietrznych USA a mianowicie TR-3B. Niestety doniesienia te nie są poparte żadnymi konkretnymi dowodami, ale warto się z nimi zapoznać. System napędowy ma stanowić w tym pojeździe pole grawitacyjne wytworzone za pomocą reaktora z zimną fuzją nuklearną. Pojazd ten zdolny jest podobno do osiągnięcia prędkości 9000km/h przy redukcji pola grawitacyjnego do około 89%. Dzięki takim niespotykanym właściwością załoga potrafi znieść przyspieszenie rzędu 40 G (przypominam zniesienie pola o 89% co daje rezultat około 4,2 G). Napęd tego pojazdu jest zupełnie bezgłośny natomiast wyloty dysz są umiejscowione narogach pojazdu dla lepszej stabilizacji. Teoria wręcz fantastyczna i być może prawdziwa ale przez brak oficjalnych potwierdzeń ze strony Sił Powietrznych USA – nie ma żadnych szans na udowodnienie jeśli w grę wchodzi prawdziwy pojazd o nowatorskim systemie napędu z pewnością ma on klasyfikacje Top Secret. Jednak w obliczu takich doniesień sygnały od ostrzeżonych NOL-ach w kształcie trójkąta nabierają całkiem innego oblicza.
Pragnę przytoczyć kilka ciekawych opisów tego typu NOL-a:
1. 20 października 2006, Highland, Illinois, USA –Świadek dostrzega na wysokości około 36 metrów latający trójkąt który porusza się bardzo wolno słychać ciche syczenie. Ważne w pobliżu znajduje się baza Scott AFB (Air Force Base).
2. 10 października 2006, Point McKenzie, Alaska, USA – Obiekt na wysokości do 180 metrów porusza się dosyć wolno, czerwone światło w środku białe na rogach. Wielkość porównywalna do samolotu pasażerskiego 747 nie słychać żadnych odgłosów napędu. Co ciekawe w pobliżu znajduje się baza Elmendorf AFB a na jej terytorium bardzo duża antena FLR-9.Antena ta służy do przechwytywanie sygnałów o wysokiej częstotliwości np. potencjalnych komunikatów między wrogimi państwami. Tego typu anteny wykorzystywane były z powodzeniem w Wielkiej Brytanii podczas zimnej wojny.
3. 30 września 2006, Paducah, Kentucky, USA – Bardzo wolny NOL o charakterystycznym kształcie dla wszystkich innych. Zastanawiające jest to, że pojawił się 26 dni po tym jak był widziany w tym samym miejscu w pobliżu jedynego w USA zakładu wzbogacania uranu!!!
4. 15 maj 2005, Carolina, Puerto Rico – Ogromny bezgłośny NOL emitujący ciepło, stwierdzono wpływ na samochód który przestał działać jak również wykonano zdjęcie.
5. 13 maj 2005, Kirkland, Washington, USA – Dwukrotnie obserwowano obiekty na wysokości 60 metrów, jeden ze świadków był związany z liniami lotniczymi. Trójkąty były wielkości samolotu 747.< 6. 12 styczeń 2005, Lancaster, Kalifornia, USA - NOL na wysokości do 20 metrów! poruszał się bardzo wolno i bezgłośnie. W pobliżu znajduje się Edwards AFB i Palmdale AfPlant Nr 42. 7. 2 październik 2004, Bristol, Tennessee, USA - Bardzo ciekawy przypadek trójkąt w odległości 90 metrów od obserwatora. Świadek doznaje słynnego missing time!!! 8. 5 lipiec 2004, Peterborough, Ontario, Canada - NOL w pobliżu zakładów nuklearnych. Bardzo wyraźny kształt trójkąta obserwator dostrzega wiele szczegółów obiektu i jest wiarygodny. 9. 23 maj 2001, Allen Park, Michigan, USA - Wolny trójkątny obiekt dostrzeżony przez dawnego pracownika zakładów lotniczych na wysokości nie większej niż 500 metrów. Nie stwierdził on żadnego dźwięku napędu pojazdu. 10. 5 styczeń 2000, Illinois, USA - Bardzo interesujący przepadek któremu poświęcę więcej miejsca w moim opracowaniu. Na początku pragnę zaznaczy, że relacja ta pochodzi z przetłumaczonego artykułu zawartego na stronie www.ufoevidence.org. I jest jego skróconą wersją na potrzeby mojego artykułu. Niezwykłe obserwacje NOL-a w kształcie trójkąta dokonane przez oficerów policji i cywilnego świadka które zostały oficjalnie potwierdzone. Pierwsza osobą od której zaczyna się cała historia jest Melvern Noll który dostrzega na niebie jasne światło. Okazuje się, że światło kieruje się w jego kierunku po pięciu minutach zauważa, że białe światło to w rzeczywistości część większego obiektu dostrzega coś co przypomina jak sam określa okna nie słychać żadnego dźwięku NOL porusza się bardzo wolno. Świadek określa wysokość obiektu na nie więcej niż 150 metrów. Noll udaje się na najbliższy komisariat policji. Z komisariatu kontaktuje się z oficerem Edem Bartonem który sceptycznie nastawiony wysłuchuje Nolla po ostrzeżeniu go że jeśli robi sobie żarty poniesie konsekwencje wyrusza w teren. Po krótkim czasie zauważa stacjonarne światło w pobliżu miasta Summerfield. Po krótkiej obserwacji w pobliżu miasta dostrzega kształt trójkąta i podaje przez radio centrali o obserwacji obiektu i o tym w którym kierunku się przemieszcza. Dostaje odpowiedź że oficer Dawid Martin z miasta Shiloh widzi coś na niebie w tym momencie i traci NOL-a z oczu. Na tym cała historia się nie kończy kolejny policjant przejmuje pałeczkę i po krótkiej jeździe dostrzega trzy białe światła jak również zielone i czerwone na końcu NOL-a.Odsuwa okno i stwierdza, że nie słychać żadnego dźwięku choć trochę podobnego do silnika jakiegoś odrzutowca czy innego samolotu po chwili obiekt przyśpiesza i oddala się w kierunku zachodnim. Zdumiony zamieszaniem panującym w radiu inny posterunkowy Craig Stevens dostrzega niespodziewanie na wysokości około 200 m identyczny obiekt i kontaktuje się z centralą próbuje wykonać zdjęcie, ale zła pogoda wpływa na bardzo złą jakość zdjęcia. Ostatnim ze świadków jest anonimowy policjant, który również dostrzega dziwne światła zaraz po tym jak obiekt oddala się od miejsca obserwacji poprzedniego świadka. A te wszystkie wręcz nieprawdopodobne,ale potwierdzone obserwacje w pobliżu Scott AFB. Dzięki dostępnym dokumentacją sporządzonym przez poważnych badaczy NOL-i wyłania nam się bardziej klarowny obraz tajemniczych trójkątowi dochodzimy po woli do wniosku, że może być to jednak przejaw pozaziemskiej inteligencji. Świadczyć może o tym niewątpliwe potencjalne dość częste obserwacje w pobliżu baz wojskowych jak również zakładów nuklearnych. Takie doniesienia znamy już z historii tego tajemniczego fenomenu. Sama autentyczność tych obserwacji nie podlega wątpliwości w trzydziestu trzech wstępnie przeanalizowanych przypadkach w pięciu obserwatorami są policjanci w dwóch ludzie związani z lotnictwem w różnoraki sposób. Nie mogą to być również pomyłki związane z samolotami, ponieważ obserwowane NOL-e poruszały się w większości przypadków na wysokości nie większej niż trzysta metrów! Charakterystyczna jest także prędkość, która była w ponad 90% spraw bardzo wolna. Znamy również przypadek przechwycenia NOL-a opisywany na wstępie gdzie był zdolny do ogromnych przyśpieszeń. W wielu przypadkach mówi się o trzech trójkątnie ułożonych białych światłach a czerwonym w środku. Jedyny problem leży w rozwoju naszej technologii im bardziej będą zaawansowane nasze samoloty tym trudniej będzie je odróżnić od prawdziwego NOL-a. Z powyższego opracowania mam taką nadzieję można wywnioskować, że mamy do czynienia z rzeczami niewątpliwie realnymi jak i tajemniczymi. A odpowiedź poznamy tylko dzięki badaniom na szeroką skale, które będą wolne od jakichkolwiek uprzedzeń. Źródło: ufoworldnews.blog.onet.pl
Materiał nadesłany do „Wolnych Mediów” przez autora.
Kilka przykładowych wzmianek o tym pojeździe:
http://www.bibliotecapleyades.net/imagenes_ciencia/extraterretrialttech06_04.jpg
http://aboutaircraft.blogspot.com/2008/07/concept-aircraft-tr-3b-1994.html
http://www.koledzyzwojska.pl/harmaty_i_lasery/antygrawitacja-na-wojnie
Ogólnie, zjawisko dość znane i popularne.
http://www.disclose.tv/action/viewvideo/7628/TR_3B/
no to mnie teraz zagięło….Latem 2000, albo 2001 roku wraz z paroma znajomymi siedzieliśmy w nocy [około 23] na starym, prawie nieczynnym dworcu kolejowym w mieście Lubsko [zachód Polski, okolice Żar, Zielonej Góry]. Przeleciał nad nami wolno [zbyt wolno jak na samolot] i bardzo nisko trójkąt z trzema światłami. Obiekt zrobił to bezszelestnie…Zawołałem kolege Jarka żeby to też zobaczył…. Co ciekawe stara, niemiecka nazwa miasta Lubsko brzmi „Sommerfeld” -„Słoneczne pole” [a miasto w USA „Summerfield”…?!!]. Przypadek?
Stacja jest zdewastowanym, nieoświetlonym miejscem niedaleko centrum miasta. Lubsko to małe miasto-około 15000 mieszkańców.
Ciekawa relacja ,,ZIMZ”.Ciesze się z zainteresowania napisz coś więcej o swoich spostrzeżeniach jak chcesz.Pozdrawiam
Ja też widziałem trzy światła około 1985-6 roku byłem w szóstej może siódmej klasie przeleciało wieczorem około 22 00 godz 100m nad ziemią .Jak powiedziałem o tym w szkole to śmiali się ze mnie w całej szkole i potem nikomu nie mówiłem dopiero po przeczytaniu tego artykułu mi się tak przypomniało.
To ciekawe ,,qazsew”!.Jeśli masz jakieś spostrzeżenia to pisz.
Spostrzeżenia mam takie .że to był trójkąt równoramienny zbliżony do równobocznego i nie miał w środku światła takiego jak na fotografii ,wbiegłem do domu aby wszyscy zobaczyli, ale po wyjściu z domu już nie było nic widać mimo że nie leciało „to” zbyt szybko.
Dzięki za info.
Czyli wszyscy już doskonale wiemy że amerykanie posiadają świetną technologię do szpiegowania każdego miejsca na ziemi bez obaw że ktoś ich wykryje bo nie ma lepszej przykrywki jak ta z obiektem z innej planety. Kosmitom nie zależy aby nam się spektakularnie pokazywać a amerykanie muszą wzbudzić strach w reszcie świata bo od zawsze maja manię chęci posiadania władzy nad całym globem … amerykański postęp technologiczny owszem jest bardzo wysoki ale nie dzięki temu że są bardzo mądrzy lecz dzięki telepatii z której każde z nas powinno nauczyć się korzystać a wówczas zobaczycie że to co posiadają amerykanie jest przytłaczająco prymitywne…od każdego z nas zależy wszystko…