Liczba wyświetleń: 972
UE podpisała wczoraj umowę gospodarczo-handlową CETA z Kanadą – świadczy o tym ceremonia podpisania dokumentu.
Teraz dokument ma zatwierdzić Parlament Europejski, CETA będzie częściowo wstępnie stosowana przez UE po zatwierdzeniu przez Parlament Europejski. Ostateczne wejście dokumentu w życie wymaga jego ratyfikacji przez wszystkie państwa unijne — poinformowała wcześniej Rada UE.
Umowa CETA miała zostać podpisana jeszcze 27 października podczas szczytu UE-Kanada w Brukseli. Jednak uroczysta ceremonia, tak samo jak spotkanie na szczycie, została przełożona: podpisanie umowy zablokowały trzy francuskojęzyczne podmioty federacji belgijskiej z Walonią na czele.
Po rozmowach uzgadniających między władzami federalnymi i regionalnymi Belgii, które trwały od poniedziałku, strony zatwierdziły w czwartek deklarację-protokół do CETA, zawierającą zobowiązania belgijskiego rządu w zamian za przyznanie mu prawa do podpisania umowy.
Wczoraj Rada UE reprezentująca wszystkie państwa członkowskie organizacji, zatwierdziła podpisanie CETA w imieniu UE po tym, jak wszystkie belgijskie regiony i wspólnoty udzieliły zgody.
Następnie wczoraj w niedzielę, odbył się szczyt UE-Kanada, na którym odbyła się ceremonia podpisania.
Źródło: pl.SputnikNews.com
A więc zostaje teraz tylko solidarny bojkot hamerykańskich produktów.
@MvS
Tylko czy będą one oznaczone jako „Made in USA”?
ciekawe jak to u nas będzie wyglądać, bo tam monsanto oczywiście przepchało to, że wcale nie muszą informować klientów o GMO na swoich towarach, ciekawe czy u nas też tak będzie, i tak jak napisał wyżej kolega, pozostanie bojkot
Zaleją nas dosłownie GMO. Rolnictwo zostanie całkowicie zniszczone. Lasy spłoną. Wody zostaną zatrute. Drobni przedsiębiorcy wytępieni. Rozpocznie się holocaust polskich dzieci. Ale poza tym to bojkotkujemy ja zaczynam: bojkotek, bojkotek, bojkotek, bojam kotka, kojam botka, boj, boj… Okej idę serial oglądać. Niech żyje wolność! Zaraz…gdzieś tu czipsy miałem…
ciekawe czy tym, którzy wierzyli w PiS, klapki z oczu już opadły
Nie zostaną ale się dowiemy. Zamiłowanie do konspiracji to Polacy z mlekiem matki wyssali.
@adambiernacki
Zlituj się. Żadnego Armaggedonu nie będzie. Część rolników sie dostosuje, część upadnie. Normalka. Tylko żarcie powszechnie dostepne będzie gorszej jakości i drobnostka, zachorowalność na raka układu pokarmowego wzrośnie. Tak jak w Kanadzie. Pojawi się też jedzenie eko/organiczne z certyfikatem i dokładną ścieżką pochodzenia. Tyle, że za trzykrotnie wyższą cenę. I nie kazdego będzie na nie stać. W odpowiedzi powstanie czarny a raczej szary rynek z dobrym jedzeniem dla wtajemniczonych. Zaczną się kontrole i nagonki na nielegalne mięsko. A dopiero jak zaczną się prawdziwe problemy z dostępnością wędlinki od chłopa i jajka bez banderolki to się wrzask podniesie. Dopiero wtedy ludzie zaczną sie domagać od rządu działania. Ale bedzie już o 20 lat za póżno.
A więc co Waść proponujesz ? Protesty już się odbyły, szerokiego odzewu nie było. CETA podpisane, teraz wszelkie skargi to raczej do komisji arbitrażowych, czy jak im tam. Co może skłonić dostawców i producentów do nieużywania podejrzanych produktów ? Brak zysków. Nie mam innego pomysłu.
@sicc: A największe ich osiągniecie to przekonanie wielu że już nic nie można zrobić i że społeczeństwo przegrało. Złamanie woli to największe i najskuteczniejsze zwycięstwo.
Więcej może zdziałać ta część społeczeństwa która klaska uszami na myśl o tańszych produktach niż ta która uwierzyła we własną porażkę.
jedyna szansa to referendum. http://www.polskieradio.pl/130/5553/Artykul/1686693,Piotr-Apel-Kukiz15-o-ratyfikacji-CETA-lepiej-przeprowadzic-referendum
@sicc
Hmmm, patrząc na ilość rodzajów doskonałych piw w sklepach dziś a 5 lat temu skłonny jestem przyznać, że jednak konsumenci nie są tacy naiwni a do tego nie żałują grosza na dobre i też drogie produkty. Ilość dobrej jakości pieczywa różnego rodzaju kiedyś a teraz- niebo a ziemia. Żytnie, orkiszowe, durum… I nie tanie ! Gdyby ludzie tych dobrych produktów nie kupowali, nie byłoby ich w sklepach.
Jak na poczatek: nie kupować śmieciowego żarcia, omijać fastfoody, pytać do znudzenia sprzedawcę o pochodzenie. I głośno komentować, nie wstydzić się dodać z przekąsem: a co to polskiego czosnku już nie ma ?
Już pozamiatane. Wyprzedadzą zdrajcy i wrogowie naszej ojczyzny jedną z ostatnich jeszcze prawdziwie polskich rzeczy, tzn. polską żywność i glebę żyzną. Ale co najgorsze kwestią czasu jest, że wyprzedadzą również największy skarb polskiej ziemi – wodę pitną, a to już będzie oznaczało zupełny koniec naszego jestestwa!
Największą głupotą jaką teraz świadomy człowiek może zrobić, to spłodzić dziecko na tym łez padole.
To wszystko kiedyś pie******e i mam wrażenie, że szybciej, niż nam się wydaje. Bardzo szybko to wszystko teraz pędzi. Nic nie jest wieczne. Każde mocarstwo ma swój początek i koniec.
Niestety nie przyszło nam bawić się w pokojowych czasach.
@Niccolo uwierz mi, że też mam takie obawy jak Ty odnośnie dziecka. 27 lat na karku już mi dziewczyna przygaduje o dziecku ale jak ciągle mam w głowie to by tego dziecka nie skazywać na ten syf, mało tego też się boję, że urodzi mi sie dziecko a za chwile przyjdzie jakiś kryzys gospodarczy i nie będę miał jak wykarmić tego dziecka albo gorzej jakaś wojna ale czasami sobie myślę czy im właśnie o to chodzi, o ten strach który w nas @Niccolo udało się im wzbudzić.
@davNieZmanipulowany Nie wątpię, że im o to chodzi. Rockefeller w 94r. publicznie wyraził swoje zaniepokojenie w związku z postępującą medycyną i spadkiem liczby zgonów noworodków o 60%.
A dodając do tego monument z George, gdzie napisane jest, by utrzymać ludzkość poniżej 500mln, to samo już pokazuje jaki jest ich cel. Łatwiej będzie rządzić, ale czy to znaczy, że warto swoje własne dziecko poświęcić i rzucić na ten śmietnik i niech sobie radzi? Moim zdaniem, to niemoralne, ale ja nie znam przyszłości. Widzę, tylko co się obecnie dzieje i na co się zapowiada.
@admin ma racje, też miałem kiedyś problem z Józefiną i potwierdzam, że póki co nie ma tutaj cenzury ale trzeba się kulturalnie wyrażać
@Niccolo depopulacja zaczęła się już lata temu, wierzę w nią i cały czas z nią walczę bo sam nie chcę zostać zdepopulowany autyzem czy jakimś rakiem, ogólnie chcą nie chcąc się z nią zgadzam, uważam, że jest nas za dużo ale nie zgadzam się w jaki sposób chcą zmniejszyć naszą populację, ogólnie walczę już z tym praktycznie sam, za dużo idiotów by coś z tym zrobić chociaż zawsze będę namawiał ludzi by zaczęli czytać i się interesować, moja broń to robić wszystko własne, nie szczepić się i unikać niezdrowej żywności, ostatnio przestałem jeść masło i majonez oraz kupuje mąkę grahamkę w sklepie i piekę sobie własne bułki by nie jeść białego chleba, mam to szczęście, że mieszkam na wsi i na wiosnę robię swój własny ogródek, w pokoju obok robi mi się mój własny ocet, na wiosnę zamierzam pozyskać sok z brzózek i zrobić swój własny cukier, korzystać ze wszystkiego co daję las i nie pryskane owoce, własne kompoty itd. aha i jeść wszystko co zabija raka, póki co za dużo jest matołów wokół nas by działać na większą skalę a jak znam głupotę ludzi to wszyscy wrócą do zdrowej żywności jak co druga osoba będzie umierać na raka