Liczba wyświetleń: 2443
TVN utajnia wyniki kontroli w stacji. Były pracownik ujawnił jednak, co wykazały.
Jak informuje „Salon24”, Inspekcja Pracy i ZUS zakończyły kontrolę w TVN. Nie poznamy jednak jej wyników, bo stacja zażądała ich utajnienia. Kulisy sprawy ujawnił w rozmowie z portalem TVP.info były pracownik TVN Kamil Różalski.
Naruszanie praw pracowniczych publicznie zarzucił TVN były operator stacji Kamil Różalski. Zespół kontrolny powołany na polecenie Głównego Inspektora Pracy po przeprowadzeniu kontroli w TVN S.A. wykazał, że warunki w jakich osoby kontrolowane w tym ja, wykonywały pracę na rzecz TVN S.A. są charakterystyczne dla stosunku pracy. Kontrolerzy ustalili też, że na dzień 24 lutego 2021 r. na umowy »śmieciowe« w TVN S.A. zatrudnionych było 1863 osoby – napisał na Facebooku Różalski.
Współpracownikom TVN nie przysługiwały: umowa o pracę na czas nieokreślony, prawo do płatnego urlopu, zasiłku chorobowego oraz emerytury, choć pracowali równie ciężko, jak pracownicy na etacie. „Byliśmy zmuszani przez pracodawcę do pracy po 16-17 godzin dziennie, w wyniku czego traciliśmy zdrowie” – pisał w lutym. Na jego zarzuty stacja zareagowała oświadczeniem, zapewniając, że warunki zatrudnienia w firmie są „zgodne z prawem”.
Starania o zajęcie się łamaniem praw pracowniczych w TVN przez Państwową Inspekcję Pracy trwały dwa lata. Sprawa nabrała tempa po interwencji poselskiej posła Piotra Saka.
Informacje z raportu są zastrzeżone, bo domagał się tego TVN. Były operator kamery wyjawił jednak treść odpowiedzi, którą otrzymał od Głównego Inspektora Pracy, która, jak wskazuje, potwierdza powtarzane przez niego od lat zarzuty wobec prywatnej stacji. W przytaczanej przez niego odpowiedzi GIP przekazano, że kontrola trwała od 27 maja do 22 października 2021 r.
W toku kontroli nawiązano kontakt z grupą osób, których nazwiska pojawiły się w doniesieniach medialnych. Cztery osoby, w tym Pan, złożyły zeznania w charakterze świadka. (…) Na podstawie ustaleń dokonanych w toku kontroli stwierdzono, że warunki, w jakich wykonywał pan czynności na podstawie umowy cywilnoprawnej, są charakterystyczne dla stosunku pracy – przytacza treść pisma Różalski i dodaje, że jednoznacznie zadaje ono kłam twierdzeniom TVN, że „warunki zatrudnienia” w spółce są zgodne z prawem.
Źródło: NowyObywatel.pl
I ma nam być szkoda pismaków którzy sieją dezinformację i podsycają strach, nienawiść itd…?! lub osoby pracujące w takiej stacji? nigdy!